Kilka kontynentów na wyciągnięcie dłoni. Cały świat w niewielkich miejscowościach. Zespół Pieśni i Tańca “Bychlewianka”, inicjator i organizator Polki, z edycji na edycję folklorystycznego festiwalu udowadnia, że wpadł na genialny pomysł i potrafi go z konsekwentnie rozwijać.
Zjechało do nas 114 zagranicznych artystów. Znaleźli noclegi u rodzin, a także w SP w Bychlewie czy łódzkiej bursie. Opiekują się nimi wolontariusze, konkretnie: tancerze “Bychlewianki”, pracownicy Urzędu Gminy Pabianice, studenci i tegoroczni maturzyści.
Korowody, koncerty w Pabianicach Gminie Pabianice, Konstantynowie Łódzkim i Lutomiersku to nie wszystko. Doszły zabawy integracyjne na świeżym powietrzu w różnych formułach, Do tego wydarzenia towarzyszące, takie jak np. EtnoPodróże (o dalekich wyprawach opowiadali podróżnicy: Michał Cessanis i Robb Maciąg).
Nie obyło się bez niespodzianek. W piątek koncert przerwano z uwagi na niebezpieczną aurę. Były też sytuacje niezwykłe. Na nagraniu TUTAJ widzimy Hindusów modlących się w sanktuarium św. Maksymiliana, a TUTAJ w ich wykonaniu interpretacja piosenki “Szła dzieweczka do laseczka”. Nasi goście z różnych stron świata pokazali, że choć dzielą ich religie, kolor skóry i języki, to więcej ich jednak łączy.
To nie koniec ciekawostek. Prócz egzotycznych artystów w koncertach wzięli także rodzimy tancerze spoza naszego powiatu. Wczoraj w Bychlewie podziwialiśmy ZPiT Mali Lubochnianie i Zespół Pieśni i Tańca Ziemi Kutnowskiej. Ci ostatni podbili serca publiczności ponadprzeciętną żywiołowością. Co ciekawe, zespół składa się z osób reprezentujących różne grupy wiekowe.
Na zdjęciu głównym artyści z Hiszpanii i Kenii.