Nowe przepisy. Posypały się mandaty za jazdę “na zderzak”

 Od 1 czerwca obowiązują przepisy, które określają minimalny odstęp od poprzedzającego pojazdu na autostradzie i drodze ekspresowej. Jazda ,,na zderzak” jest zakazana. Policja ma sprzęt do egzekwowania nowego prawa. Pomiary odległości między pojazdami prowadzili pabianiccy policjanci 24 listopada na drodze ekspresowej S8.

Od 1 czerwca obowiązuje prawo nakazujące zachowanie minimalnego odstępu między pojazdami. Zgodnie z przepisami bezpieczna odległość to połowa wartości aktualnej prędkości kierowcy. To oznacza, że jadąc 100 km/h musimy zachować odstęp co najmniej 50 m za poprzedzającym samochodem, 120 km/h – 60 m, 140 km/h – 70 m.

Laserowy miernik LTI 20/20 TruCam dysponuje funkcjonalnością pomiaru odległości między pojazdami i do jej wykorzystania są specjalnie przeszkoleni policjanci. Tryb odległości rejestruje prędkość obu pojazdów oraz odległość między nimi w sekundach i metrach.

Pojazdy były mierzone z wysokości wiaduktu, wiadomość przekazywana do policjantów czuwających przy drodze, by mogli sprawnie zatrzymać samochód. – Podczas ostatniej akcji wystawiliśmy kilka mandatów – mówi podkom. Ilona Sidorko z pabianickiej KPP. I doradza -Aby kierowcy mogli określić sobie taka odległość , mogą wykorzystać słupki prowadzące.

Jak przypomina KPP, słupki prowadzące, potocznie zwane słupkami drogowymi, to urządzenia bezpieczeństwa ruchu drogowego służące do optycznego prowadzenia ruchu. Przede wszystkim ułatwiają kierowcom orientację co do szerokości drogi, jej przebiegu, szczególnie na odcinkach wymagających szczególnej uwagi jak chociażby na łukach i ostrych zakrętach. Słupki są koloru białego i montuje się na nich czerwone elementy odblaskowe. W naszym kraju stoją co 100 metrów, a więc jadąc z przykładową prędkością 100 km/h, odległość pomiędzy samochodem, którym się przemieszczamy, a poprzedzającym, musi wynosić tyle, ile połowa odległości między słupkami prowadzącymi.