KRUCHTA

W obronie księdza Międlara

MiedlarTo nie ksiądz Międlar urządza spektakle nienawiści. To media organizują seanse nienawiści przeciwko księdzu Międlarowi – powiedział proboszcz Henryk Eliasz przed rozpoczęciem mszy o godz. 18 w kościele św. Mateusza. Jedna z trzech intencji mszalnych poświęcona była księdzu Jackowi Międlarowi. Zamówili ją pabianiccy działacze Obozu Narodowo-Radykalnego.

Ksiądz Jacek był diakonem w kościele NMP w Pabianicach, a ostatnio zasłynął z wypowiedzi określanych jako nacjonalistyczne, ksenofobiczne, siejące nienawiść. Władze kościelne zakazały mu publicznych wystąpień.
Módlmy się o siłę, o dobro i męstwo dla księdza Jacka, by był silny Bogiem, mimo krzywd jakich doznaje – apelował do wiernych ks. Henryk Eliasz.
Tuż przed końcowym błogosławieństwem pozwolił sobie na dłuższe wystąpienie: “Czy ONR jest w Polsce organizacją przestępczą? Czy działa wbrew polskiemu prawu? Jeśli tak, to dlaczego nie zajmie się nimi prokuratura? (…) Czy naprawdę trzeba przypominać kogo spadkobierczynią jest SLD?” – pytał.
Na koniec wierni zaśpiewali “Boże, coś Polskę”. Tu całość przemówienia proboszcza parafii św. Mateusza [AUDIO]

Jeden komentarz do “W obronie księdza Międlara

  1. Ksiądz Jacek jest naszym Popieuszka czy Ignacym Skorupko naszych czasów którzy ukochali swój Kraj – POLSKĘ.

Comments are closed.