Większość prac ukrył w zakamarkach miasta

Najbardziej kolorowy i wyeksponowany jest walentynkowy miś na rogu ul. Łaskiej i Kochanowskiego. Artysta o pseudonimie Artcore Skills planuje wykonanie serii portretów patronów pabianickich ulic.

Jego prace nie rzucają się w oczy, bo większość ukrył w zakamarkach miasta czy wkomponował w krajobraz albo do ich tworzenia użył czarnych i białych farb. Najbardziej kolorowy i wyeksponowany jest walentynkowy miś na rogu ul. Łaskiej i Kochanowskiego, no i od niedawna – odblaskowy napis LOVE na Lewitynie. Mowa o 30-letnim pabianiczaninie o artystycznym pseudonimie Artcore Skills. Dokładnie tak samo brzmi nazwa jego firmy.

Jest absolwentem SP 5, Gimnazjum nr 1 i ZS3. Nie pamięta, jakie miał oceny z rysunków, ale jak sam opowiada, najpierw pochłonęło go graffiti, litery, a potem uzdolnienia zaczęły się rozwijać. Dzięki temu możemy ujrzeć ewolucję starego, zniszczonego płotu na ul. Bagatela 6. Projekt został zrealizowany w listopadzie 2018 jako pierwsza praca w przestrzeni publicznej. W tle widać zniszczenia po I wojnie światowej, są powracający polscy żołnierze i ludzi oceniający straty. Wznoszący się orzeł z polską flagą symbolizuje niepodległość. Na pierwszym planie fragmenty muru a na nim graffiti, litery DJER przeplecione flagą.

Wkrótce przemianę przeszła elewacja Przedszkola Miejskiego nr 5, a także ściany w parku Hadriana.

– Większość moich prac powstaje dla prywatnych osób i firm. Używając głównie farb w sprayu maluję ściany zewnętrzne i wewnętrzne budynków. Moje prace można również zobaczyć w sieci łódzkich siłowni czy na elewacji Spółdzielczego Domu Kultury w Sieradzu. Potrafię ozdobić: ściany, sufity, auta, ciężarówki, buty, torby, kurtki, szkło, meble – wszystko, co klient chciałby mieć jedyne i niepowtarzalne – mówi pabianiczanin

Jeśli z zamówień zostanie farb – tworzy hobbistycznie. Tak powstały wymienione wyżej prace, a także róże, które “wyrosły” w mieście z okazji Dniu Kobiet w 2019 roku oraz portety: Wiz Khfalify na PTC czy małego Murzynka (w mało dostępnym miejscu między Partyzancką a Karniszewicką- prace widczne na zdjeciu głównym).

W pobliżu miejsca zamieszkania, wymalował portret patronki ulicy Marii Skłodowskiej – Curie.