Błazen: Pabianicka myśl drogowa
Miejsce błazna jest w cyrku, nigdy zaś na tronie, a świnia będzie świnią, choćby i w koronie. W jesienne, słoneczne południe Błazen wychodził z budynku Wydziału Komunikacji. Tuż przy bramie natknął się na jak zawsze uśmiechniętego starostę. – Gdzie pan podąża panie Krzysztofie? – grzecznie zapytał. – Oj, tyle spraw mam na głowie, a czasu […]