Drony, śmigłowiec i psy wspomagają poszukiwania pana Stanisława [AKTUALIZACJA]

Ostatni raz widziany był w niedzielę. Poruszał się rowerem. Sprawdzono już ponad 1000 ha lasów.

28 lipca napisaliśmy o zaginionym Stanisławie (treść moderowana) (CZYTAJ TUTAJ).

Niestety, po starszym panu słuch zaginął. W akcję poszukiwawczą zaangażowała się policja (w tym nasi funkcjonariusze), druhowie z OSP, strażacy PSP oraz SGPR z PSP KMP w Łodzi. Poszukiwaczy wspomagają psy, używany jest także nowoczesny śmigłowiec z KGP Black Havk oraz drony z kamerami termowizyjnymi.

Od momentu rozpoczęcia poszukiwań sprawdzono ok. 1000 hektarów lasów, dziesiątki kilometrów dróg, duktów leśnych. Do działań poszukiwawczych włączone są jednostki ościenne bierze w nich udział ok. 150 osób dziennie.

Przypomnijmy, zaginał Stanisław Fiałkowski (lat 87). Ostatni raz był widziany w miejscowości Krzywiec gm. Aleksandrów Łódzki. 26 lipca, ok. godziny 15.00 oddalił się prawdopodobnie w kierunku Konstantynowa Łódzkiego.

W dniu zaginięcia poruszał się rowerem typu “damka” ubrany w długie ciemne spodnie, granatową koszulę z długim rękawem, czarne skórzane buty, wzrost ok. 170 cm.

Osoby, które mogą pomóc w ustaleniu miejsca pobytu poszukiwanego proszone są o kontakt z Komisariatem Policji w Aleksandrowie Łódzkim tel. całodobowo 42 613 75 60 oraz telefon alarmowy 112.

[AKTUALIZACJA] Na ciało należące najprawdopodobniej do zaginionego natknął się grzybiarz. Zlecono badania DNA (CZYTAJ TUTAJ)