FAKTY

Tym razem deszcz nie ominął Pabianic

Nie zanosi się, by przestało padać.

Od kilku dni w naszym regionie szaleją gwałtowne burze. W miniony piątek (11 maja) dosłownie zalało Łódź – w niektórych miejscach tramwaje były do połowy zamoczone, ludzie brodzili w wodzie ponad kolana, a główne ulice miasta zamieniły się w rwący potok. W ten sam dzień chmura oberwała się także m.in. nad sąsiednim Rzgowem i innymi okolicznymi miejscowościami. Szczęśliwe żywioł ominął Pabianice.

Z kolei dziś intensywne opady nawiedziły Brzeziny. Całkowicie zamknięto DK nr 72 z Łodzi do Warszawy. Deszcz i burza dotarły i do nas – nie przestaje lać od kilku godzin, choć bywają momenty, że natężenie jest mniejsze. Tradycyjnie przy ul. “Grota” Roweckiego, na odcinku pomiędzy pływalnią a ul. Bugaj powstało “jezioro” (zdjęcie główne). Według prognoz padać ma jeszcze jutro i pojutrze. W sobotę lekkie zachmurzenie (21°C), a w niedzielę pełne słońce (23°C).