FAKTY

Czy dojdzie do ekstradycji Krzysztofa P.? Wkrótce rozprawa

Ministerstwo sprawiedliwości chce wydania pabianiczanina.

Sąd Miejski w Petersburgu utrzymał areszt domowy dla Krzysztofa P., podejrzanego o rozpowszechnianie dziecięcej pornografii (do jego zatrzymania doszło tamże w połowie lipca). Rozprawa ekstradycyjna powinna się odbyć do 21 sierpnia – wtedy upływa termin 40-dniowego aresztu.

Pabianiczanin, obecnie szanowany biznesmen w Rosji, był poszukiwany dwoma listami gończymi w związku ze śledztwem w sprawie posiadania pornografii dziecięcej i z udziałem zwierząt, które prowadzi łódzka policja.

Przypomnijmy, że sprawa Krzysztofa P. rozpędu nabrała w styczniu 2017, kiedy Polsat wyemitował reportaż Ewy Żarskiej “Mała prosiła, żeby jej nie zabijać”. Materiał dotyczył „Piotra” (tak Krzysztof P. miał się przedstawiać w Internecie), który “przez lata opisywał rzekome porwania, gwałty i zabójstwa kilkuletnich dziewczynek, które miał popełnić” – czytamy w tekście na polsatnews.pl.

Po reportażu Żarskiej, która namierzyła Krzysztofa P. (policja twierdziła, że nie wie gdzie przebywa), śledztwa odwieszono. Organy ścigania będą sprawdzać, czy jego internetowe wpisy to wytwory fantazji czy faktyczne zbrodnie.