O ponad 60 tys. zł pobiliśmy ubiegłoroczny rekord WOŚP.
Imprezy w ramach 26. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy trwały przez 3 dni. Na imponujący wynik zbiórki – 222.735,84 zł, złożył się m.in. koncert zespołu „Gitarzyści po 40stce” – 5450 zł, maraton zumby – 2940, mecz koszykówki 2260, festyn Dzieci Dzieciom – 2075, a przede wszystkim Wasze datki do puszek i finałowe licytacje.
Swoje „trzy grosze”, a raczej 11.251,78 zł, dorzucili też uczniowie i przedszkolaki – w wydarzeniu „Złota klasa” udział wzięło 15 placówek oświatowych w tym 2 przedszkola i 1 szkoła średnia. Zbierali monety 1-, 2- i 5-groszowe. I miejsce zajęła 3 klasa z SP2 (458,35 zł); II – klasa 3b z SP13 (396,20 zł); III – 2 klasa z SP w Chechle (349,78 zł). Ze szkół podstawowych zgłosiło się 117 klas.
WOŚP to okazja do niesienia również innych niż finansowa form pomocy – 51 osób oddało krew (łącznie 23 litry), a 58 osób zarejestrowało się w bazie DKMS (przez zaledwie 4 godziny wydarzenia).
Wszyscy czekali na niedzielny finał. Po powodzeniu imprez towarzyszących było wiadomo, że mieszkańcy są w tym roku wyjątkowo hojni. Podczas licytacji m.in. za zegar z logo WOŚP zapłacono 2 tys. zł, za piłkę do rugby – 300, za czapkę – 300, a za 500 poszedł wośp-owy kubek termiczny. Licytowano także złote serduszko, które starosta Krzysztof Habura kupił w 1999 roku – uzyskano sumę 4.200 zł.
Gratką była piłka z podpisem Marcina Gortata, którą na pabianicki finał WOŚP przekazał marszałek Witold Stępień – znalazł się kupiec, który zapłacił 850 zł. Marszałek przekazał ją osobiście zwycięzcom aukcji.
Ogłaszając tegoroczny wynik zbiórki – 222.735,84 zł, szef sztabu Dariusz Kamieniak napisał na Facebooku: „Kwota którą poniżej zobaczycie jest dużo większa od kwoty, która gdzieś krążyła w naszych głowach jako szczyt marzeń (…)”.
(Fot. i video: Marcin Mietlowski)
