– Marcin Nocuń zrezygnował z funkcji wiceprezydenta Pabianic, a Krzysztof Ciebiada nie jest już zastępcą dyrektora w ZEC, gdzie zajmował się geotermalnym projektem. Prezydent jutro wypowie się na ten temat – usłyszeliśmy od rzeczniczki Anety Klimek.
PiS twierdzi, że prezydent dostał konkretne materiały w sprawie geotermii, ale co innego przekazuje on opinii publicznej.
W sprawie geotermii zawrzało po tym, jak Piotr Chrabelski (na zdjęciu w trakcie nagrania), videobloger miesięcznika “PabiaNICE”, powiedział, że inwestycji nie będzie i w satyryczny sposób przedstawił strategię PiS. Partia nie odniosła się do wystąpienia naszego videoblogera, zaś prezydent Grzegorz Mackiewicz wypowiedział się na temat inwestycji na konferencji prasowej. Tutaj można obejrzeć nagranie Chrabelskiego.
Podsumowując. Pabianiccy politycy pokłócili się wyjątkowo sensownie.
PiS jest pewien, że szanse na geotermię z ogrzewaniem mieszkań (taniej i ekologicznie) są bardzo duże. Firma realizująca podobne projekty też jest tego pewna. Ale nie wiadomo, czy jeszcze chce – półtora roku za tym po Pabianicach biega, a gdzie indziej dwa projekty już ruszają.
Mackiewicz nie wierzy, może podejrzewa, że chodzi po prostu o przejęcie ZECu. A może uważa, że nie stać nas na ryzyko. W “brak konkretów” nie wierzę – gdyby chciał inwestować w geotermię, a po prostu Ciebiada się nie sprawdzał, wziąłby kogoś innego (choćby i Chrabelskiego).
Ciebiada rezygnuje, widząc brak chęci i półtoraroczne granie na czas.
Bez odwiertu (koszt 2 mln zł ?) nikt nigdy nie stwierdzi kto ma rację.
http://technowinki.onet.pl/biznes-i-finanse/polskie-zaglebie-geotermalne-jestesmy-swiatowa-potega/k1g7r