To była skoordynowana akcja mundurowych. Czy teraz ustanie seria włamań na terenie naszego powiatu?
Jak poinformowała Komenda Powiatowa Policji w Pabianicach, dzięki współpracy łódzkich, radomszczańskich oraz pabianickich kryminalnych szajka złodziei wpadła na “gorącym uczynku” Do zatrzymania 3-osobowej grupy włamywaczy doszło niemal bezpośrednio po tym, jak okradli jeden z domków w Radomsku.
Policjanci chwilę po włamaniu zatrzymali pojazd, którym poruszali się przestępcy. Podczas przeszukania samochodu ujawnili biżuterię, zegarki, perfumy oraz pieniądze należące do ostatnich pokrzywdzonych. Rabusie trafili do policyjnego aresztu. Najstarszy z nich (59 lat) to mieszkaniec Łodzi, pozostali to pabianiczanie (kobieta 39 lat i mężczyzna 41 lat).
Mundurowi podczas przeszukań miejsc zamieszkania zatrzymanych znaleźli i zabezpieczyli dużą ilość różnego rodzaju biżuterii i przedmiotów stanowiących wyposażenie domów. Odzyskane przedmioty wrócą do właścicieli. Cała trójka usłyszała już zarzut kradzieży z włamaniem, za co grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Radomszczański sąd zastosował wobec nich areszt tymczasowy na trzy miesiące.
Śledczy zapowiadają, że sprawa jest rozwojowa. Ustalają również, czy przestępcze trio ma związek z serią włamań, do jakiej doszło w ostatnim czasie na terenie powiatu pabianickiego.
Policja apeluje: bądźcie czujni
Pomimo, iż od czasu zatrzymania szajki ustały włamania do mieszkań i domów jednorodzinnych, to policjanci nadal apelują o wzmożoną czujność. Doświadczenie pokazuje, że niemal każde włamanie do tego typu obiektów jest poprzedzone obserwacją ze strony przestępców.
Wychodząc z domu zawsze trzeba zamykać okna i drzwi. Szczególną uwagę należy zwracać na drzwi balkonowe, tarasowe, ponieważ tą drogą najczęściej wchodzą do środka złodzieje. Jeżeli możemy, stosujmy różnego rodzaju zabezpieczenia techniczne. Nie zapominajmy jednak o pomocy sąsiedzkiej, która niejednokrotnie stanowi najlepszą ochronę.
Jeżeli zauważycie podejrzaną osobę/osoby przebywające w pobliżu naszych posesji, zapamiętajcie ich wygląd i poinformujcie o swoich spostrzeżeniach policję. Takie osoby zazwyczaj poruszają się samochodami, więc – jeśli to możliwe – zanotujcie numer rejestracyjny.
Taaaa k…wa jak mi jakiś dopoćpun koło sklepu się kręcił i zadzwoniłem na komisariat, że podejrzana osoba obserwuje lokal to usłyszałem, że to nic złego. A jak monitoring z powodu zarysowania zdezrzaka chcą to nagle k…wa wielkie halo. Panowie przy telefonie w komendzie. Albo zbieracie zawiadomienia “jak leci” (i sami sobie ustalacie które zgłoszenie jest istotne) albo nie proście o informowanie o “każdym podejrzanym”