Zimny prysznic dla władzy? Nie, to strażacka tradycja.
Wczoraj odbyły się miejskie zawody sportowo-pożarnicze – udział wzięły jednostki OSP Konstantynów Łódzki, OSP Niesięcin, OSP Srebrna, OSP Dąbrowa (6 drużyn, w tym 2 kobiece). Co ciekawe po raz pierwszy w historii OSP Dąbrowa, istniejąca od 1945 roku, wystawiła damską drużynę.
Wygrał Niesięcin, zarówno w żeńskiej, jak i męskiej rywalizacji. Ta z kolei przebiegała w duchu fair play – jednostki zgodziły się na ponowny bieg sztafetowy OSP Srebrnej (w pierwszym podejściu brakowało im zawodnika).
I miejsce OSP Niesięcin – 102,84 pkt.
II miejsce OSP Konstantynów Łódzki – 112,01 pkt.
III miejsce OSP Dąbrowa – 131,57 pkt.
IV miejsce OSP Srebna – 138,30 pkt.
Zgodnie z tradycją druhowie, którzy pierwszy raz uczestniczą w strażackich zawodach, po ich zakończeniu zostają wrzuceni do basenu z zimną wodą. Nie inaczej było w przypadku Piotra Majtczaka, Alicji Urbaniak i Pauliny Stępień.
„Tradycja nie mogła ominąć również burmistrzów Konstantynowa” – napisali ochotnicy na swoim FB. Po wręczeniu nagród druhowie dźwignęli burmistrza Roberta Jakubowskiego oraz jego zastępcę Łukasza Napieralskiego i wrzucili do basenu. Wkrótce dołączył do nich Tomasz Pawlaczyk, główny specjalista do spraw Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego w konstantynowskim urzędzie.
