Dziś rano materiały dotyczące proboszcza z Ksawerowa trafiły do pabianickiej prokuratury. Ta będzie musiała pochylić się nad nietypowym problemem.
KPP w Pabianicach przekazała Prokuraturze Rejonowej materiały zebrane w sprawie ks. Stanisława Brachy, który utworzył Park Cmentarny, aby ominąć zakaz premiera. Policjanci przekazali też sprawę do Powiatowej Inspekcji Sanitarnej w Pabianicach, która oceni, czy w drodze postępowania administracyjnego należy nałożyć na duchownego grzywnę (zgodnie z przepisami może ona sięgać nawet 30 tys. zł).
Trudno na obecnym etapie gdybać, jaka decyzję podejmie prokuratura. Być może w ogóle odmówi wszczęcia postępowania. Może też poprowadzić je pod kątem przestępstwa sprowadzenia niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia wielu osób poprzez spowodowanie zagrożenia epidemiologicznego (za to grozi nawet 8 lat więzienia) czy też potraktować jako wykroczenie polegające na niezastosowaniu się do rozporządzenia (zagrożenie: grzywna do 500 zł lub nagana). W takich przypadkach o ew. winie zadecyduje sąd.
Przypomnijmy, że 1 listopada ksiądz jednak zamknął cmentarz (po sumie jeszcze furtka była otwarta). Potem na bramie pojawiła się informacja: “Z przyczyn od Nas niezależnych cmentarz został zamknięty. Rozwiewamy spekulacje mediów”.
