Wyrok za śmierć nastolatki z Konstantynowa Łódzkiego

Kierowca był pijany. Prokuratura oskarżyła go o zabójstwo. Odpowie za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Tak zadecydował sąd. O sprawie pisze dziś Super Express.

Do tragicznego wypadku doszło 30 maja 2020 roku w Łodzi, na skrzyżowaniu al. Włókniarzy z ul. Konstantynowską. 17- letnia Gabrysia jechała razem z tatą i rodzeństwem. W podróżującą fiatem rodzinę uderzył inny samochód. Audi prowadził nietrzeźwy kierowca (stężenie alkoholu w organizmie wynosiło 1 promil). Na skrzyżowanie wjechał na czerwonym świetle.

Ciężko ranna dziewczyna po kilkunastu dniach zmarła w szpitalu. Prokuratura oskarżyła kierowcę o zabójstwo nastolatki i potrójne usiłowanie zabójstwa członków jej rodziny. “Sąd I instancji uznał jednak, że mężczyzna nie może odpowiadać za morderstwo i skazał go za spowodowanie wypadku w stanie nietrzeźwości ze skutkiem śmiertelnym na 11 lat więzienia” podaje Super Express.

Od tego wyroku odwołały się obie strony. Sąd Apelacyjny w Łodzi, że mężczyzna może być odpowiedzialny jedynie za wypadek, tym samym utrzymał wyrok sądu I instancji. Takie są przepisy. “Nie możemy pominąć, w świetle obowiązującego w Polsce prawa karnego tego faktu, że istnieje w kodeksie karnym takie przestępstwo, które polega na naruszeniu zasad ruchu drogowego, którego skutkiem jest śmierć” uzasadniała sędzia.

Sąd Apelacyjny podwyższył karę więzienia z 11 na 12 lat, czyli do górnej granicy za to przestępstwo. Radosław B. będzie mógł starać się o warunkowe zwolnienie po odbyciu 10 lat kary. Wyrok jest prawomocny.