24-letni radny dostał pracę w starostwie. Od razu jako podinspektor

• O urzędniczy etat ubiegały się 4 osoby. Trzy spełniły wymogi formalne. 

• Konkurs wygrał Gabriel Grzejszczak, który od ubiegłego roku zasiada w Radzie Miejskiej. 

• Radny nie chce podać wysokości swoich miesięcznych zarobków. 

Gabriel Grzejszczak został zatrudniony na stanowisku podinspektora w Wydziale Infrastruktury Społecznej i Spraw Obywatelskich w Starostwie Powiatowym. To jego pierwsze etatowe zajęcie.

W Radzie Miejskiej Grzejszczak jest członkiem Koalicyjnego Klubu Radnych, który wspiera prezydenta Grzegorza Mackiewicza. Klubowi szefuje Krzysztof Rąkowski, jednocześnie przewodniczący Rady Miejskiej. Zastępcą przewodniczącego komisji konkursowej, która stwierdziła, że radny Grzejszczak jest najlepszym kandydatem, była Seweryna Gabara-Rąkowska – naczelnik Wydziału Infrastruktury Społecznej i Spraw Obywatelskich. Pani naczelnik jest żoną Krzysztofa Rąkowskiego.

Nabór został ogłoszony w październiku (tutaj na stronie starostwa). Z opisu stanowiska pracy wynika, że do zadań podinspektora należy m.in.: przeprowadzanie procedury ustalenia rozkładu godzin pracy aptek, zlecanie zadań publicznych związanych z ochroną i promocją zdrowia, współpraca z instytucjami, podmiotami i organizacjami zajmującymi się ochroną i promocją zdrowia oraz z instytucjami, podmiotami i organizacjami zajmującymi się zagadnieniami porządku i bezpieczeństwa publicznego, zapewnienia bezpieczeństwa na imprezach masowych.

Grzejszczak legitymuje się wykształceniem wyższym magisterskim. Ukończył administrację na Uniwersytecie Łódzkim (specjalność: Bezpieczeństwo, porządek publiczny, wymiar sprawiedliwości).

Na pytanie, dlaczego został zatrudniony od razu na stanowisku podinspektora (najniższe stanowisko to młodszy referent) rzeczniczka starostwa Joanna Kupś (radna miejska z tego samego klubu co Grzejszczak i Rąkowski), odpowiedziała: “Pan Gabriel Grzejszczak aplikował na wolne stanowisko podinspektora i nim został. To chyba jasne”.

Ani sam świeżo zatrudniony, ani rzeczniczka nie chcą zdradzić, ile miesięcznie zarabia.

– To szeregowy pracownik, nie naczelnik, nie jest nawet pracownikiem składającym podpis z upoważnienia starosty. W starostwie nie będzie miał obowiązku składania oświadczenia majątkowego. Informacja o wysokości wynagrodzenia ma charakter danych osobowych w rozumieniu UODO (Urząd Ochrony Danych Osobowych – przy. red.). W związku z tym podlega szczególnej ochronie wynikającej z ustawy, a także innych przepisów dotyczących ochrony danych, których pracodawca ma obowiązek przestrzegać – odparła rzeczniczka.

Zauważyliśmy, że Grzejszczak to radny miejski, którego dochody są jawne. Musi je wykazać w oświadczeniu majątkowym.

– Jak złoży, to przeczytamy – skwitowała Joanna Kupś.

Samorządowcy muszą składać oświadczenia majątkowe za dany rok do 30 kwietnia następnego roku, a zatem na rozwiązanie zagadki trzeba poczekać niecałe sześć miesięcy.

Póki co można „pocieszyć się” wiedzą z tabeli wynagrodzenia zasadniczego (nie obejmuje premii, nagród etc.). Na stanowisku podinspektora zarabia się (brutto) między 1.880 zł a 4400 zł.