Posłanka obrywa. Pabianicki kościół ufa radykalnym narodowcom

Po reportażu TVN emocje sięgają zenitu i Pabianic.

Media społecznościowe po wyemitowaniu wstrząsającego reportażu TVN o neonazistach przypominają wypowiedź posłanki PiS Beaty Mateusiak-Pieluchy z otwarcia jej biura poselskiego w Pabianicach (poświęcił je dziekan ks. Ryszard Stanek). Wcześniej jej słowa zacytowała Gazeta Wyborcza w reportażu z dodatku “Duży Format”. Chodziło o wykazanie, że PiS wspiera narodowców.

Teraz internauci oceniając parlamentarzystkę nie przebierają w słowach. W sieci krąży grafika z jej zdjęciem i cytatem. Przypomnijmy – powiedziała wtedy, że będzie współpracować z lokalnym Obozem Narodowo-Radykalnym, bo to dobre chłopaki, które pomogły jej w kampanii. Zadeklarowała udostępnianie im biura, byle tylko butelek nie pozostawiali – CZYTAJ TUTAJ.

Po ostatnio wyemitowanym reportażu TVN, pojawiły się liczne uproszczenia zrównujące obchody urodzin Adolfa Hitlera przez organizację “Duma i Nowoczesność” z działalnością innych organizacji o charakterze narodowym. Od uogólnień daleki jest tymczasem pabianicki Kościół, przychylnie patrzący na środowiska narodowe.

Tydzień temu Beata Mateusiak-Pielucha była głównym gościem na spotkaniu noworocznym ze środowiskami patriotycznymi, jakie zorganizował dziekan dekanatu pabianickiego ks. Ryszard Stanek, proboszcz parafii św. Maksymiliana.

W kwietniu 2016 r. w Pabianicach odbyła się msza w intencji księdza Jacka Międlara, któremu zgromadzenie zakonne zakazało publicznych wystąpień, po tym jak zasłynął z wypowiedzi określanych jako nacjonalistyczne, ksenofobiczne, siejące nienawiść. Ks. proboszcz Henryk Eliasz powiedział: – To nie ksiądz Międlar urządza spektakle nienawiści. To media organizują seanse nienawiści przeciwko księdzu Międlarowi. (CZYTAJ TUTAJ)

Lokalny ONR reaguje na uogólnienia i dosadne określenia. W czerwcu 2017 roku nauczycielka nazwała ich “bandycką mafią”, ale szybko przeprosiła. Przeczytaj nasz reportaż TUTAJ. Wcześniej ostro zareagowali narodowcy.