Robert Biedroń nie zabiegał o spotkanie z prezydentem Pabianic, ale jeśli prezydent Polski będzie gotowy, aby porozmawiać z ojcem naszego miasta, to zostanie przyjęty.
W Pabianicach byli kandydaci na urząd Prezydenta RP: Szymon Hołownia, Robert Biedroń (Lewica) oraz Rafał Trzaskowski (KO). Hołownia i Trzaskowski pokazywali się z prezydentem Pabianic. Pierwszy był w ratuszu, a potem przed urzędem odbył się briefing prasowy. Kandydatowi towarzyszył prezydent Pabianic. Trzaskowski był z kolei bohaterem wiecu na Starym Rynku, wcześniej rozmawiał z Grzegorzem Mackiewiczem w Hotelu Fabryka Wełny. (Czytaj TUTAJ i TUTAJ)
Biedroń nie prosił o spotkanie
W Pabianicach był także kandydat Lewicy Robert Biedroń, ale nie pojawił się obok prezydent Pabianic. Sprawa jest zastanawiająca, ponieważ działacz Lewicy Marek Gryglewski to przecież wiceprezydent Pabianic, a lewicowi radni wchodzą w skład kolicyjnego klubu w Radzie Miejskiej.
Postanowiliśmy zapytać, dlaczego tak się stało. Jak nas poinformowała rzeczniczka prezydenta Pabianic Anteta Klimek, “obydwaj goście poprosili o spotkanie z prezydentem Pabianic, żeby omówić sprawy samorządowe i swoje pomysły na rozwój samorządu, a Robert Biedroń nie prosił o takie spotkanie”.
Jak postąpi Andrzej Duda?
Jest wysoce prawdopodobne, że do Pabianic przybędzie jako kandydat prezydent Polski Andrzej Duda. Jeśli nie przed pierwszą turą, to przed drugą (o ile losy wyborów nie rozstrzną się już w pierwszej).
Zapytaliśmy: “Czy jeśli sztab kandydata Andrzeja Dudy zwróci się do prezydenta Pabianic z prośbą o rozmowę czy też publiczne powitanie w Pabianicach, jeśli tu będzie miał przybyć, to ojciec miasta przystanie na taką propozycję?”.
Mówi Aneta Kimek:
– Prezydent Grzegorz Mackiewicz jest gospodarzem miasta i w takiej roli przyjmuje gości. Wobec tego jeżeli urzędujący prezydent Polski przyjedzie do Pabianic i będzie gotowy spotkać się z prezydentem miasta, zostanie przez niego przyjęty. Byłaby to również okazja do rozmowy o mieście tak jak z kandydatami na prezydenta, którzy już u nas gościli.