Pabianiccy harcerze ewakuowani

Nasi harcerze są na obozie w Dwerniku. Podjęto decyzję o ich przeniesieniu.

Od dwóch dni przez kraj przetaczają się gwałtowne burze. Dziś w nocy doszło do tragedii w Suszkach (powiat chojnicki) – wichura powaliła drzewa, które spadły na obozowisko łódzkich harcerzy z ZHR. Zginęły dwie dziewczynki w wieku 13 i 14 lat, 37 osób zostało rannych. W większości są to obtarcia i zadrapania, ale odnotowano również pękniecie kości czaszki i złamanie uda.

Na miejsce przyjechał wojewoda łódzki Zbigniew Rau i Krzysztof Janecki, dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego ŁUW. Powołano sztab kryzysowy i uruchomiono specjalną infolinię dla najbliższych. Uczestnikom obozu zapewniono autokary – dziś wrócą do Łodzi. Do godz. 14.30 ok. dwadzieścioro dzieci zostało odebranych przez rodziców.

Na obozie są również pabianiccy harcerze – przebywają w Dwerniku (woj. podkarpackie). Na swoim profilu FB pabianicki hufiec poinformował: „W związku z nadciągającymi burzami w okolicach naszej harcerskiej bazy w Dwerniku, Komendant Hufca oraz szef bazy podjęli decyzję o przeniesieniu wszystkich uczestników na dzisiejszą noc do szkoły w Lutowiskach. Warunki pogodowe na bieżąco są monitorowane we współpracy z GOPR. Nasze działanie ma charakter prewencyjny”.