Poseł: Ma pan problem z głową, niech pan zamknie buźkę… (audio)

Wczoraj gośćmi publicystycznej audycji „Forum Radia Parada” byli m.in. posłowie: Marek Matuszewski (PiS) oraz Artur Dunin (PO). Iskrzyło od samego początku.

Zaczęło się od pytania o „czarne protesty”. Dunin: „Prawa kobiet, przy wypowiedziach PiS, a tak naprawdę Cycusza I Jarosława Kaczyńskiego, budzą niepokój (…) Sam pan Cycusz I Jarosław Kaczyński…”. W tym momencie Matuszewski przerwał: „Niech pan tak nie mówi, bo jest pan po prostu arogancki i chamski…”. Prowadząca ostudziła: „Za chwilę pan odpowie, teraz poseł Artur Dunin”. Matuszewski na to: „Pana wypowiedzi są, no, poniżej jakiegokolwiek poziomu. Jest pan człowiekiem niegrzecznym, niekulturalnym. Wy, jako Platforma Obywatelska, chcecie podgrzewać cały czas atmosferę…”

Następnie głos zabrali pozostali goście: Ryszard Stangreciak (Kukiz15) i Agnieszka Wojciechowska (Wolni i Solidarni). Jednak spór pomiędzy parlamentarzystami mainstreamowych partii nie ustawał…
Prowadząca zapytała Matuszewskiego, czy PiS zamierza pracować nad projektem zaostrzającym przepisy aborcyjne. W odpowiedzi usłyszała: „No, jeśli chodzi o przepisy, to w wielu wypadkach są niedoskonałe. Np. za malwersacje podatkowe…”. Dunin, nie mogąc doczekać się konkretnej odpowiedzi, wszedł mu w słowo: „… i to właśnie inteligencja posła Matuszewskiego, nie wie o czym mowa”. Ten nie pozostał dłużny i zasunął: „Pan ma problemy z głową, niech pan zamknie buźkę i nie mówi wtedy, kiedy pana nie proszą. Tak, ma pan problem ze sobą” – powtórzył kilkukrotnie.
– To, można powiedzieć, standardowa przepychanka. Często jesteśmy gośćmi studia i zdążyłem się już przyzwyczaić do takich wypowiedzi posła Matuszewskiego – mówi Dunin w rozmowie z pabianice.tv

Posłuchaj fragmentów rozmowy:

O pośle PiS można powiedzieć, że jest „krewki”. Dwa lata temu we wrześniu, ogólnopolskie portale pisały o jego sprzeczce z jednym z rosyjskich siatkarzy. Rzecz działa się podczas MŚ (Polska była gospodarzem, zdobyliśmy złoty medal). Poza finałem, najwięcej emocji wzbudził pojedynek ze „Sborną”, który decydował o wejściu do strefy medalowej. Zwyciężyliśmy w tie-breaku, a emocje z parkietu przeniosły się na trybuny. W pewnej chwili poseł Matuszewski krzyknął do Aleksieja Spirydonowa: „Oddajcie Krym!”. Spirydonow w odpowiedzi splunął w stronę kibiców, a wtedy parlamentarzysta pokazał mu „wała”. Inni przyłączyli się wystawiając środkowe palce. O zajściu poseł opowiedział Onetowi: „Piękny mecz, piękne widowisko, ale zachowanie rosyjskiego zawodnika było poniżej wszelkich standardów”.