KOMUNIKACJA

Rozczarowań ciąg dalszy

PKS Bugaj do placu Dąbrowskiego nie jeździ, a prywatne busy nadal docierają tylko do ul. Radwańskiej.

Otwarcie Dworca Fabrycznego wcale nie poprawiło sytuacji pabianiczan dojeżdżających do Łodzi. Pisaliśmy o tym już w połowie grudnia. Ostatnio interweniował prezydent Grzegorz Mackiewicz, który wnioskował o udostępnienie przewoźnikom przystanków znajdujących się w pobliżu centrum przesiadkowego Piotrkowska-Mickiewicza.

Tymczasem łódzki Zarząd Dróg i Transportu na swoim profilu na Facebooku wyjaśnia, iż nikt nie broni busom wjazdu na dworzec, przewoźnicy muszą tylko wystąpić o zgodę na wjazd oraz wnieść opłatę, jak za korzystanie z każdego przystanku. Tak odmowę prezydentowi tłumaczy przedstawiciel ZDiT:

“… podobną sytuację mieliśmy na al. Mickiewicza przy Centralu przed przebudową. Bliskość skrzyżowania, w tym przypadku wylot drogi rowerowej, a do tego obsługa pasażerów przez busy wymaga dłuższego postoju, co wpływało na ruch innych autobusów i pojazdów (…) Zatrzymywanie się na przystanku na al. Kościuszki negatywnie zaopiniowała również komisja przystankowa, która decyduje o lokalizacji przystanków. W pobliżu Centralu nie planowane były żadne przystanki oraz linie autobusowe, dlatego nie budowano takiej infrastruktury”.

Kontrowersje budzi opłata, jaką przewoźnicy mieliby wnosić za korzystanie z Dworca Fabrycznego, ponieważ każdy podaje inną sumę. Jeden z kierowców twierdził, iż miało to być 10 tys. miesięcznie, inny, że 10 zł za każdy wjazd. ZDiT podaje: “Wjazd na dworzec nie jest obarczony wysokim opłatami. Jest to taka sama kwota jak za każdy inny przystanek (…) Kilka groszy od kursu”.

Czy tylko pasażerom zależy na przedłużeniu trasy busów do Dworca Fabrycznego, a przewoźnikom już nie?


2 komentarze do “Rozczarowań ciąg dalszy

  1. A moze miasto Pabianice zainteresuje sie losem swoich podatnikow. Placimy podatki w Pabiancach a pracujemy w łodzi. No chyba ze mamy sie wyniesc do lodzi i tam placic podatki?

  2. Trafna wypowiedź przedmówcy. Dlaczego władze Pabianic nie potrafią od kilku lat stworzyć porządnego, normalnego miejskiego autobusu??? Dlaczego np. z Łodzi do Zgierza tak często jeżdżą autobusy i tramwaje? Czyżby władze tego miasta potrafiły się porozumieć? Prezydent Mackiewicz prosi o udostępnianie dla busiarzy postoju??? Jego OBOWIĄZKIEM jest zapewnienie mieszkańcom sprawnego połączenia komunikacyjnego pomiędzy Pabianicami a Łodzią. Przecież mnóstwo ludzi z Pabianic pracuję w Łodzi. Dlaczego można uruchomić w weekend nocny autobus dla imprezowiczów, a dla ludzi pracujących w tygodniu już nie????

Comments are closed.