KOMUNIKACJA

Ścieżka-śmieszka. Urzędnikom nie przeszkadza niezgodność z przepisami

Wiedzą, że jest nie tak jak być powinno, ale poprawią „przy okazji”.

„Rowerowe Pabianice” otrzymały odpowiedź od Zarządu Dróg Miejskich w sprawie „przedłużonej ścieżki” przy ul. „Grota” Roweckiego. O pojawieniu się nowych znaków poziomych i pionowych pisaliśmy na początku kwietnia, a o interwencji społeczników na początku maja.

Rowerzyści zwrócili uwagę, że odcinek ten wykonano niezgodnie z przepisami i ministerialnym rozporządzeniem. Jednym z błędów są zbyt wysokie krawężniki przy przejazdach rowerowych (ich wysokość oraz kąt nachylenia ścieżki określone są w rozporządzeniu Ministra Transportu i Gospodarki Morskiej z 1999 roku). Kolejnym elementem naruszającym przepisy jest zakończenie drogi rowerowej przed 20 Stycznia, bez umożliwienia włączenia się do ruchu publicznego – ścieżka „urywa” się w środku ciągu (na zdjęciu głównym na dole).

W piśmie czytamy, że przyjęte rozwiązania zostały zaproponowane przez Wydział Infrastruktury Technicznej i Komunikacji UM, a wdrożone przez ZDM. Tak odniesiono się do nieprzepisowej wysokości krawężników: „(…) w miejscach połączeń z drogami wewnętrznymi krawężniki są obniżone w stosunku do nawierzchni na całej szerokości przedmiotowej drogi; występują natomiast nieliczne miejsca, gdzie przejazd może powodować dla rowerzystów dyskomfort, dlatego ZDM w tym roku w ramach remontów cząstkowych planuje te niedogodności rozwiązać”.

Dalej czytamy o „urwanej” ścieżce: „(…) Zakończenie drogi tylko dla rowerów było niezbędne z uwagi na brak odpowiedniej nawierzchni wzdłuż chodnika, po której rowerzysta mógłby kontynuować jazdę. Dlatego też droga dla rowerów kończy się i następuje włączenie do jezdni na zasadach ciągu pieszego na wysokości przejścia dla pieszych. W tym miejscu należy podkreślić, że wprowadzone rozwiązanie jest tymczasowe, ponieważ w bieżącym roku Wydział Infrastruktury Technicznej i Komunikacji planuje ogłosić przetarg i wyłonić wykonawcę robót na dalszy odcinek – w kierunku ul. Myśliwskiej”.


Jeden komentarz do “Ścieżka-śmieszka. Urzędnikom nie przeszkadza niezgodność z przepisami

  1. Trzeba też pamiętać o poprawnym oznakowaniu ulic, mianowicie o ustawieniu na jezdni wzdłuż której biegnie ścieżka rowerowa znaku B-9 bo jest to nagminne, że mimo obecności ścieżki rowerowej, rowerzyści korzystają z jezdni. Więc albo należy tego zabronić albo darujmy sobie te ścieżki rowerowe bo i tak rowerzystom dogodzić się nie da.
    Pragnę też przytoczyć Art. 33. 3. Kierującemu rowerem lub motorowerem zabrania się:
    1) jazdy po jezdni obok innego uczestnika ruchu, z zastrzeżeniem ust. 3a;
    Ust. 3a mówi nam, że:
    Dopuszcza się WYJĄTKOWO jazdę po jezdni kierującego rowerem obok innego roweru lub motoroweru, jeżeli NIE UTRUDNIA to poruszania się innym uczestnikom ruchu albo w inny sposób NIE ZAGRAŻA bezpieczeństwu ruchu drogowego.
    Uświadomcie sobie to wreszcie, że to jedynie warunkowy przywilej a nie wasze prawo.

Comments are closed.