Skrzydlewska: „Pozostańmy częścią Europy, bo siła jest we wspólnocie”

Zachęca do pójścia na wybory i odsunięcia od władzy przeciwników UE.

Kandydatka do Parlamentu Europejskiego Joanna Skrzydlewska pojawiła się dziś przed pabianickim ratuszem. To liderka PO, na liście Koalicji Europejskiej startuje z 3. miejsca. Wśród kandydatów tej partii ma największe doświadczenie polityczne – była posłanką na Sejm V i VI kadencji, dwukrotnie radną łódzkiego sejmiku (obecnie pełni mandat), członkinią zarządu województwa łódzkiego i, przede wszystkim, zasiadała już w Parlamencie Europejskim.

– W Europarlamencie chciałabym kontynuować starania nad pozyskiwaniem funduszy unijnych, bo dzięki nim nasz region dynamicznie się rozwinął. Kolejnym priorytetem są dla mnie środki na walkę ze smogiem – mamy z tym poważny problem i bez pomocy z zewnątrz trudno będzie go udźwignąć i rozwiązać – mówiła.

Skrzydlewską wsparli lokalni działacze Platformy, m.in. wiceprzewodniczący rady powiatu Arkadiusz Jaksa, przewodniczący rady miejskiej Krzysztof Rąkowski i radna miejska Joanna Kupś.

– Asia to silna osoba, z zasadami. Umie się odnaleźć w zdominowanym przez mężczyzn świecie polityki i skutecznie działać. Zna się na tym, ma ogromne doświadczenie. Dąży do wyznaczonego celu i wywiązuje się z deklaracji – zachwalali.

Jak podkreśliła kandydatka do PE, chciałaby również odbudować pozycję Polski na arenie międzynarodowej: – Rząd PiS udaje teraz, że jest proeuropejski, ale przez ostatnie lata zachowywał się zupełnie odwrotnie. Uważam, że siła jest we wspólnocie – ona dała nam możliwości rozwoju, jakich nigdy nie mieliśmy.