Lokalni działacze Sojuszu zorganizowali konferencję prasową pod pomnikiem Bojowników o Wyzwolenie Społeczne i Narodowe.
Nawiązali do wniosku Henryka Marczaka, w którym domaga się usunięcia monumentu: – Pomnik jest częścią Pabianic, naszej lokalnej historii, zdecydowanie sprzeciwiamy się jego burzeniu i likwidacji – mówiła Aleksandra Stasiak.
Marek Gryglewski przypomniał, że w czasach PRL powstało gros budynków użyteczności publicznej, mi.n. SDH Trzy Korony, hala koszykówki, szpital, przychodnie, przedszkola i szkoły. Przygotowali mapę, na której zaznaczyli niektóre z nich.
Nowelizację ustawy dekomunizacyjnej nazwali absurdalną. – Niech działacze PiS zaczną dekomunizację od siebie i zastanowią się, kiedy kończyli szkołę i zdobywali tytuły. A skoro chcą burzyć wszystko, co pochodzi z czasów PRL, to niech wyburzą także przychodnie i kościoły – dodała Stasiak.
SLD podjęło już kroki i ma plan na to, by uratować pomnik przed wyburzeniem, ale nie zdradzono szczegółów.