Pabianiccy prokuratorzy nie badają już wyłudzeń z NFZ.
Afera receptowa okazała się ponad siły pabianickich prokuratorów. Już w połowie kwietnia Monika Piłat, Prokurator Rejonowy w Pabianicach dała nam do zrozumienia, że postępowanie zaczyna przerastać lokalne możliwości: – Jest wielowątkowe, powiedziałabym – wręcz monstrualne – podkreśliła w rozmowie z pabianice.tv.
Nie przesadziła. Do pabianickiej jednostki trafiło zarządzenie Prokuratury Okręgowej w Łodzi o przeniesieniu tam śledztwa.
– Prokuratorzy z “okręgu” już zajmują się tą sprawą – usłyszeliśmy dziś od prok. Moniki Piłat.
Przypomnijmy, że w marcu br. prokuratorzy przedstawili 10 zatrzymanym łącznie kilkaset zarzutów dotyczących wyłudzeń z NFZ, gdzie łączna kwota tych świadczeń wyniosła blisko 8 mln złotych.
W kwietniu jako pierwsi poinformowaliśmy, że Konrad K., syn Bożeny K, wyszedł z aresztu po niespełna miesiącu i wpłaceniu 60 tys. zł kaucji (CZYTAJ TUTAJ). Zadecydował o tym Wydział Karny Odwoławczy Sądu Okręgowego w Łodzi.
Przypomnijmy, że Konrad K. trafił za kratki 8 marca br. po głośnych zatrzymaniach w tzw. aferze receptowej. Jego matka Bożena K. uniknęła tymczasowego aresztu. Nasz portal pabianice.tv 8 marca ujawnił, że za podejrzaną wstawiło się sześć osób z lokalnego świecznika. Następnie zdemaskowaliśmy ich nazwiska.
Autorzy listu poręczającego to: ksiądz prałat Jan Szuba, starosta Krzysztof Habura, Andrzej Furman – prezes Fundacji “My Kochamy Pabianice”, Hieronim Ratajski – prezes Towarzystwa Muzycznego im. Karola Nicze, radna powiatowa Jadwiga Wadowska-Gryzel oraz śpiewaczka Magdalena Hudzieczek-Cieślar.
No, no… to ciekawe. Czy Łódź zapewni prawidłowy przebieg sprawy? W końcu to sąd w Łodzi wypuścił syna