FAKTY

Sypnęło śniegiem. Już tworzą się korki

Piękna zima w mieście? Nie dla kierowców.

“Główna ulica Pabianic jest biała, nie ma tu kawałka czarnego asfaltu. Po drodze nie widać także żadnych samochodów »zieleni miejskiej«, a śnieg chyba nie zamiaru przestać sypać” – napisał do nas Czytelnik.

– Jest 3. stopień zimowego utrzymania dróg – mamy 5 godzin, aby doprowadzić je do przejezdności i wypełniamy swoje obowiązki. Po mieście jeżdżą cztery samochody odśnieżająco-posypujące, do objechania mają 150 km dróg – to kiedy wrócą w to samo miejsce? Wszystko trwa. Należy także pamiętać, że takie pojazdy jeżdżą dużo wolniej niż samochody osobowe, a kiedy skończy im się piasek, muszą wrócić do bazy i ponownie się załadować – tłumaczy Sławomir Wasilczyk, zastępca dyrektora ZDM.

Przy ul. Moniuszki szybko powstały korki. Kierowcy muszą być ostrożni i zdjąć nogę z gazu – zwłaszcza na wewnętrznych ulicach, do których pługi docierają najdłużej.

Mimo aury, od godzin porannych policjanci pabianickiej drogówki wraz z funkcjonariuszami z Łodzi i powiatu łódzkiego wschodniego prowadzą działania kaskadowej kontroli prędkości na drodze wojewódzkiej nr 710 ( od Łodzi do Lutomierska) oraz na drodze krajowej 71 (od Rzgowa do Konstantynowa Łódzkiego).

[AKTUALIZACJA]: o godz. 11.30 decyzją KWP w Łodzi akcja kaskadowej kontroli prędkości została przerwana. Policjanci monitorują sytuację na głównych ciagach komunikacyjnych w tym na S8.