Szpitalna 2 – czy to się kiedyś skończy?

Miasto znów przymierza się do sprzedaży poszpitalnego obiektu. Od kilku lat urzędnicy powtarzają to samo.

Nieruchomość przy ul. Szpitalnej od 10 lat jest kulą u nogi. Od momentu zakupu do 28 lutego 2018 roku wydaliśmy na jej utrzymanie 1,5 mln złotych (dokładnie 1.519.777 zł; zaś wpływy z wynajmu lokali użytkowych i garaży wyniosły w tym czasie 48.181 zł).

W ubiegłym roku Zarząd Gospodarki Mieszkaniowej zlecił wykonanie opinii o stanie technicznym zespołu budynków – rzeczoznawca ocenił, że obiekty są w stanie dostatecznym lub złym, kwalifikującym się do rozbiórki. Nic dziwnego – Szpitalna 2 stała się ruderą chętnie odwiedzaną przez bezdomnych, było tu już kilka pożarów.

„Obecnie w Wydziale Urbanistyki UM trwają prace nad zmianą planu zagospodarowania przestrzennego dla tego obszaru. Po zatwierdzeniu planu nieruchomość ma zostać przeznaczona do zbycia” – ale… to samo można było przeczytać w lokalnej prasie 6 lat temu. Już wtedy zapowiadano, że będzie tu można urządzić punkty usługowe czy mieszkania.

Obiekt w 2012 roku próbował sprzedać ówczesny prezydent Zbigniew Dychto – bez skutku (startowaliśmy od ponad 5 mln zł, później drastycznie obniżając cenę). Mimo kilku przetargów przeprowadzonych przez miasto, na nieruchomość przy ul. Szpitalnej 2 nie znalazł się chętny.