Wydłuży się trasa komunikacji zastępczej, choć MPK niedawno tłumaczyło, że krótsza jest “dla dobra pasażerów”.
Od 3 lipca autobusy linii Z41 pojadą przez plac Niepodległości aż do krańcówki Dworzec Łódź-Dąbrowa. Na dzisiejszej sesji Rady Miejskiej tę informację przekazał prezydent Grzegorz Mackiewicz.
„Zetka” dojedzie do placu ulicą Pabianicką, skąd dalej będzie się kierować na Dąbrowę. Szczegółowa trasa i dokładny rozkład będą znane w przyszłym tygodniu – ostateczny kształt jest uzależniony od terminu otwarcia skrzyżowania ul. Dąbrowskiego z al. Śmigłego-Rydza.
W sprawie Z41 interweniowaliśmy pod koniec maja: “Pabianiczanie i ksawerowianie nie rozumieją, dlaczego nie zorganizowano tego tak, by komunikacja zastępcza jechała do pl. Niepodległości. Rzecznik MPK Grochala tłumaczy, że to dla dobra pasażerów: – Proszę sobie wyobrazić, że autobus jedzie w godzinach największego ruchu tą samą jezdnią co samochody, aż do ronda Lotników Lwowskich – wtedy podróż trwałaby znacznie dłużej, niż przesiadka w tramwaj.” – pisaliśmy w tekście “Z41: Komunikacja zastępcza czy mordercza?”. Teraz MPK zmieniło jednak zdanie.