Nieodpowiedzialna pani kierowca straciła prawo jazdy.
Przypadkowy świadek w nocy z 16 na 17 listopada zauważył na ulicy Warszawskiej Opla wykonującego dziwne manewry – kierowca najpierw jechał wolno zygzakiem, potem pod prąd, a następnie po chodniku. W pewnym momencie auto zatrzymało się, a mieszkaniec za nim. Wykorzystał okazję i zabrał kluczyki ze stacyjki samochodu, po czym wezwał policję.
Za kierownicą siedziała pijana 65-latka, która na miejscu zdarzenia nie była w stanie poddać się badaniu na urządzeniu alkoblow. Przewieziono ja na komendę – tam badanie alkomatem wykazało, że miała prawie dwa promile alkoholu w organizmie. Kobieta straciła już prawo jazdy, teraz odpowie przed sądem.
