106-latka z Pabianic pokonała koronawirusa

Pani Zofia odeszła we śnie. Naturalnie – ze starości. Wcześniej pokonała COVID-19.

W Pabianicach mieszkają obecnie 4  kobiety, które skończyły 100 lat. Najstarsza pabianiczanka urodziła się w 1916 roku.

Ustąpiła jej niedawno miejsca pani Zofia Kubasiewicz. Pabianiczance udało się przeżyć ponad 106 lat. Odeszła cicho, we śnie w wigilijny wieczór. 4 stycznia br. została pochowana na cmentarzu katolickim w Pabianicach.

Do tutejszego Domu Pomocy Społecznej trafiła jako 103 latka, w 2018 roku.

– Zapamiętaliśmy ją jako osobę pogodną, kontaktową. Wiadomo – wiek robi swoje, lubiła ostatnio posypiać w ciągu dnia, ale kiedy się ocknęła, wiedziała, co się dzieje wokół, logicznie odpowiadała na pytania – mówi Maria Chmielewska, dyrektor DPS w Pabianicach.

Sprawny umysł pozwolił pani Zofii, kiedy już miała 97 lat, pomóc pochwycić oszusta, który próbował od niej wyłudzić pieniądze metodą “na bratanka”. Odpowiedziała “bratankowi”, że musi zorganizować pieniądze i zadzwoniła na policję. Ściśle trzymała się instrukcji mundurowych, aby przestępca mógł wpaść w zasadzkę.

Pani Zofia nie tylko bardzo długo miała sprawny umysł, ale i wyjątkową odporność. W listopadzie zakaziła się koronawirusem, ale udało jej się szybko pokonać COVID-19, która to chorobę przeszła bardzo łagodnie. Na jej karcie zgonu próżno szukać informacji o SARS-CoV-2.

–Wiedziała o epidemii i swoim zakażeniu. Wszyscy cieszyliśmy się ujemnym wynikiem naszej babci Zosi – podkreśla dyr. Maria Chmielewska.

Tuż przed Wielkanocą, 18 kwietnia 2019, w DPS pani Kubasiewicz obchodziła 105 lat. Był tort, prezenty i serdeczne życzenia (co widać na zdjęciu). Nie było wnuków, ani prawnuków, gdyż pabianiczanka nie mała dzieci.

W DPS mieszka jeszcze jedna kobieta, której udało się przekroczyć setkę.

Cztery stulatki, żadnego stulatka

W naszym mieście nie ma mężczyzn w wieku powyżej 100 lat,  są natomiast 4 ponadstuletnie panie.
Najstarsza pabianiczanka ma 105 lat (urodziła się w 1916 roku), najstarszy pabianiczanin przyszedł na świat w 1922 roku, ma 99 lat.

Wraz z setnymi urodzinami seniorzy otrzymują specjalne, comiesięczne świadczenie honorowe, tzw. dodatkową emeryturę. Stanowi ona 100 proc. przeciętnego wynagrodzenia za rok poprzedni pomniejszonego o składki na ubezpieczenie społeczne. Obecnie stulatek dostają 4294,67 zł brutto. Wysokość kwoty przeznaczonej dla stulatków jest ustalana każdego roku i obowiązuje od 1 marca do końca lutego roku następnego, dlatego w każdym roku jest różna, ale raz przyznana „dodatkowa emerytura” nie ulega zmianie. Jest wypłacana do końca życia w tej samej wysokości.