Sąsiadka o podejrzanym o pedofilię: Sprawiał wrażenie człowieka z wyższych sfer

Co wiadomo o poszukiwanym Krzysztofie Pomorskim? Policja podała, że ostatnim miejscem zameldowania podejrzanego z pedofilskimi zarzutami jest ul. Dolna 48. To pierwszy blok od strony Intermarche. Nazwisko wciąż widnieje na domofonie, ale Pomorski od dawna nie był tu widziany.

– Pamiętam go, ale to było jakieś 15 lat temu. Miał duży samochód, drogi, ale nie wiem co robił i gdzie pracował. Sprawiał wrażenie człowieka majętnego, z wyższych sfer. Aż trudno w to wszystko uwierzyć – mówią sąsiedzi z klatki obok. Dodają, że po wyprowadzce jeszcze przez jakiś czas przebywała tu żona. Potem lokum wynajmowano.

– Ostatnio mieszkali tu jacyś młodzi ludzie, choć od dłuższego czasu jest pusto. Gospodarz zostawia nam spółdzielcze powiadomienia, ale nie ma komu dać – potwierdza lokatorka z mieszkania naprzeciwko. Na drzwi i okna balkonowe spuszczona jest wysłużona, brudna roleta. Okna od strony wejścia do bloku także są zasłonięte.

Pedofilskie zarzuty zaszokowały również kolegów ze szkoły (Pomorski ukończył I LO): – Był bardzo inteligentny, uładzony, schludny. Wychowany w dobrym domu, po studiach szybko awansował, by stanąć na czele dużej łódzkiej firmy budowlanej. To musi być jakaś potworna pomyłka – twierdzi koleżanka (czytaj tutaj).

Przypomnijmy: Wczoraj wyszło na jaw, że pabianiczanin w internecie opisywał, jakoby wykorzystywał seksualnie dzieci, a potem je mordował. Policja przez lata nie mogła do niego dotrzeć, ale udało się to dziennikarce Ewie Żarskiej z Polsat News (zobacz materiał). Dziś za Krzysztofem Pomorskim wystawiono list gończy.