Radni Prawa i Sprawiedliwości walczą o doświetlenie ulicy.
Katarzyna Miękina (radna miejska) oraz Włodzimierz Stanek i Waldemar Flajszer (powiatowi) zorganizowali dziś akcję “bezpieczne przejście”. Wraz z kilkoma mieszkańcami stanęli na rogu ulic “Grota” Roweckiego i Gryzla. Mieli na sobie odblaskowe koszulki.
– Chcemy zwrócić uwagę na problem bezpieczeństwa w tym miejscu. Ostatnio doszło tu do kolejnego wypadku – potrącenia pabianiczanki – zaczął Stanek. Podkreślił, że radni PiS od wielu tygodni apelowali do starosty Krzysztofa Habury (to droga powiatowa). – Miały być kocie oczka, ale jak widać nic się nie zmieniło – dodał.
Argumentowali, że konieczne jest doświetlenie ulicy. – Rozmawialiśmy z firmą realizującą zlecenia w Polsce i za granicą. Koszt ledowej lampy to kilkaset złotych, a roczne utrzymanie to 100 zł. Zostawiliśmy namiary, ale żaden z włodarzy do tej pory się z nimi nie skontaktował.
Zapowiedzieli, że sprawę będą drążyć do skutku. – Nie chcemy kolejnych wypadków, w końcu dojdzie do tragedii. Chodzą tędy dzieci – z SP3 i gimnazjum. Tu jest niebezpiecznie – zaznaczył Flajszer. Podczas akcji, tuż za plecami radnych, dwa razy doszło do gwałtownego hamowania przed przejściem dla pieszych.
No ciekawe bardzo czy do skutku… Bedę się bacznie przyglądac…
Zapraszamy do udziału.