FAKTY

Deklaracja prezydenta i modlitwa rabina na ulicy Bóźnicznej [VIDEO]

Miejsce, gdzie stała synagoga już nie tonie w śmieciach. Są tabliczki zakazujące ich składowania. Dziś odbyła się tu uroczystość upamiętniająca likwidację pabianickiego getta.

“Sedes i stare meble pod tablicą upamiętniającą synagogę” to tytuł tekstu z kwietnia br. Mamy nadzieje, że ten trwający wiele lat niechlubny rozdział został zamknięty i właśnie został otwarty nowy – odbudowywania tożsamości miasta w oparciu o pielęgnowanie pamięci. Takim zwrotnym punktem było pojawienie się dziś o godz. 10.00 pod tablicą delegacji władz samorządowych z kwiatami i zniczami. Powód? 79. rocznica likwidacji pabianickiego getta. Na przestrzeni wielu lat tego miejsca nie odwiedzali włodarze.

Prezydent Grzegorz Mackiewicz zadeklarował, że w przyszłym roku tablica będzie inna i miejsce, gdzie stała zmieni się (w 2022 roku będziemy obchodzić 80. rocznicę likwidacji pabianickiego getta).

Pod tablicą pojawili się także przedstawiciele stowarzyszeń, miłośnicy Pabianic i “Strażnicy Pamięci” z Łodzi. Przybył rabin Dawid Szychowski i prezes Gminy Żydowskiej w Łodzi Józef Weininger, a także duchowni katoliccy: ks. prof. Andrzej Perzyński z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie i ks. dr hab. Sławomir Szczyrba, rektor seminarium dla mężczyzn 35+.

Po złożeniu wieńców cześć uczestników spotkania w milczeniu przeszła na teren byłego stadionu „Krusche i Ender” (ul. Zamkowa, na zachód od ul. Wyspiańskiego), by zapalić tam znicze. To tutaj 16 maja przepędzono  z terenu getta ul. Warszawską i Zamkową  ponad 8 tys. pabianiczan. Zgromadzeni na stadionie przez kolejne dni bez jedzenia stali w deszczu lub siedzieli na rozmokłej ziemi. Słabnących dobijano, matkom wydzierano maleńkie dzieci, uderzano ich głowami o ziemię i wrzucano do wykopanych dołów. Część osób z symbolem A przewieziono do getta łódzkiego (pierwsze tramwaje dojechały tam już 17 maja), drugą część wysłano w kierunku Kutna-Płocka. Ludzi oznaczonych literą B (dzieci do lat 10, starcy i chorzy – łącznie ok. 4 tys. osób) pociągami towarowymi przygotowanymi na bocznicy przy młynie „Spójnia” wysłano do obozu w Chełmnie nad Nerem, gdzie mordowano ich spalinami w specjalnie przystosowanych do tego samochodach. 18 maja zlikwidowano również szpital na terenie getta. Pozostających tam chorych wyrzucano po prostu z okien piętra.

Przypomnijmy – okupant utworzył w Pabianicach getto – jedno z pierwszych w Polsce. Znajdowało się wokół ulic: Sobieskiego, Batorego, Bóźniczej, Kaplicznej, Konopnej, Garncarskiej i Kościelnej. Więcej informacji o życiu w pabianickim getcie na sztetl.org.pl. Obszerny materiał na ten temat znajdziecie także na um.pabianice.pl.

Niżej przemówienie prezydenta Grzegorza Mackiewicza i modlitwa rabina Dawida Szychowskiego.