Jedna dziura, kilku chłopa – czyli roboty przy torowisku

Łódzki przewoźnik prowadzi prace przy szynach tramwajowych.

Najpierw robotnicy pojawili się na krzyżówce Nawrockiego/Sikorskiego/Warszawska. Mieszkaniec Bugaju przesłał nam zdjęcia: – Jedna dziura, dwa auta, a w nich siedzi chyba z dziesięciu facetów. Jak tak będzie remont prowadzony, to się tramwaju nie doczekamy – napisał w mailu do redakcji.

Wyjaśniamy – to jeszcze nie TEN remont, który umożliwi kursowanie tramwaju. Nasz pilny “remont” będzie polegał jedynie na wymianie najbardziej zużytych elementów trakcji (okablowania). Co zatem robi u nas MPK?

– Chcemy wykorzystać czas potrzebny władzom Pabianic i Ksawerowa na przeprowadzenie postępowania przetargowego oraz remontu infrastruktury sieciowej i wykonać różnego rodzaju prace, które później umożliwią tramwajom lepsze i bezpieczniejsze funkcjonowanie – tłumaczy Sebastian Grochala, rzecznik MPK.

Na Sikorskiego wymieniono odcinek szyny i odtworzono zabudowę. Prace zakończono tam 12 czerwca. Teraz wozy MPK można zobaczyć na Dużym Skręcie (zdjęcie główne) – tam spawane są pęknięcia i napawane szyny. Przed przywróceniem ruchu tramwajowego na linii Pabianice, MPK planuje podobne naprawy (wymiana fragmentów szyn, pojedynczych podkładów i mocowań) także w innych miejscach. Kto za to płaci?

– Wszystkie prace wykonywane są w ramach bieżącego utrzymania, czyli finansowane z umowy powierzenia zawartej między MPK-Łódź a ZDiT – dodaje rzecznik MPK Łódź.