Był ankieterem. Uważa, że do fałszerstwa doszło na rozkaz partii rządzącej.
Pabianiczanin Zdzisław Baśnik jest oburzony. Do Prokuratora Generalnego i Sądu Najwyższego wysłał pismo, w którym żąda unieważnienia wyniku ostatnich wyborów do Parlamentu Europejskiego.
„Mam pewność, że we wszystkich komitetach wyborczych członkowie działając wspólnie i w porozumieniu sfałszowali wyniki wyborów na rozkaz „jedynie słusznej” partii rządzącej PiS obrażając tym samym powagę PKW RP (…)” – pisze pan Zdzisław i dodaje:
„26 maja byłem ankieterem przy Obwodowym Komitecie Wyborczym nr 22 w Pabianicach z ramienia międzynarodowej grupy badawczej IPSOS, liczyliśmy wszystkich wyborców wrzucających karty z głosami (…) Do urny wyborczej wrzucono 912 kart (dane IPSOS), a wyjęto 1019 kart wg oficjalnych danych Komitetu Wyborczego (…) W tym samym budynku Szkoły Podstawowej mieścił się Komitet Wyborczy nr 23 [chodzi o SP 3 – przy red.]. W protokole powyborczym czytamy, że kart do głosowania wydano 1478 sztuk, a z urny wyjęto 1468 sztuk (…)”.
Na koniec pabianiczanin pisze: „Żądam unieważnienia wyników wyborów do Parlamentu Europejskiego w całej Polsce. Mam pewność, że w pozostałych Komitetach Wyborczych było podobnie jeżeli nie tak samo”.
Póki co pismo pabianiczanina robi furorę w serwisie “wiocha.pl”.
![Pabianice mogą stać się zieloną wątrobą regionu [WYWIAD]](https://pabianice.tv/wp-content/uploads/2022/05/zywoplot_cisy-243x180.jpg "Pabianice mogą stać się zieloną wątrobą regionu [WYWIAD]")
![Śnięte ryby w Nerze. Wojewoda zwołał sztab kryzysowy [AKTUALIZACJA]](https://pabianice.tv/wp-content/uploads/2022/08/Ryba-243x180.jpg "Śnięte ryby w Nerze. Wojewoda zwołał sztab kryzysowy [AKTUALIZACJA]")
Zasiadałem w komisji wyborczej, gdzie razem ze mną zasiadała osoba zgłoszona przez komitet wyborczy prawa i sprawiedliwości. Po kilku zdaniach na neutralny temat, przeszliśmy na tematy polityczno wyborcze. Członek tejże komisji przyznał się, że na szkoleniu przedwyborczym, został poinstruowany przez senatora z pis w jaki sposób szpiegować wyniki wyborów. Senator również nakazał robienie zdjęć dokumentów, protokołów i przesyłanie MMS’em “gdzieś wyżej”..
Nadal ktoś ma wątpliwości, że pis nie manipuluje wynikami wyborów?
ale. sciema!
Czy robienie zdjęć protokołów to nie jest zabezpieczenie przed możliwymi manipulacjami?
Czy jest to zabronione? Wyjaśnić trzeba, jeśli następuje niejasność bo wszystko musi się zgadzać. Przeliczyć, poprawić protokół i przewodniczacy komisji powinien się wytłumaczyć.
Szkoda, że non stop jakieś trole koalicji zarzucają żenujące akcje pisowi aby odgrywać się.
Napuszczacie na pis, a ciekawe kto maluje na ich banerach i zrywa je.
Senator przed każdymi wyborami robi takie niby szkolenia zasiadającym w komisjach. Póżniej ci zmanipulowani młodzi ludzie latają z komórkami przy sporządzaniu protokołu węsząc spisek a wytycznej nikt z nich nie czyta.
Dziadziuś się zdrzemnął i mu 100 osób umknęło i tyle w temacie. Po drugie to nie “Obwodowe komitety wyborcze” , komitety to za PRL były :) , tylko Obwodowe Komisje Wyborcze.
Ja też byłam w komisji parę lat temu otoczona gronem popierających PO i co się działo a,to że Pani w puste karty wpisywała krzyżyki przy kandydatach PO, a że byłam wtedy stażystką w tym samym dziale w którym ona pracowała nie mogłam nic powiedzieć! ale, to się zmieniło! i co też mam skierować sprawę do sądu?
tak.
Solidaruchy obalając PRL obiecywały demokrację. Demokracji nie ma, wszak Lud nie może dać weta obywatelskiego w referendum.
żal was słuchac ludzie. kazdy wie ze czlonkow komisji zgłaszaja partie, to znaczy te komitety, i wtedy wiadomo że chcą mieć wyniki szybko. stad robienie zdjęc, które nie jest zabronione, bo przeciez pozniej te protokoly wisza w szybach. kto choc raz był w komisji ten wie o czym mowa i nie pieprzy glupot!