20-letnia pabianiczanka Patrycja Dobiecka wystąpiła w 680. odcinku paradokumentalnego serialu „Trudne sprawy”.
Patrycja wcieliła się w rolę 18-letniej Natalii Białkowskiej. Jej siostra Weronika (25 l.) spotyka się z żonatymi facetami. Matka dziewczyn Beata (49 l.) jest przerażona postępowaniem starszej córki. Jednym z kochanków Weroniki jest szef Beaty. Wkrótce kobieta dostaje w pracy niezasłużony awans.
O całym zamieszaniu Beacie pomaga zapomnieć Bogdan Witkowski (51 l.), z którym ma ona tylko internetowy kontakt. Mimo to zakochuje się, a kiedy odkrywa, że Bogdan ma żonę, jest rozżalona i zawstydzona. W dodatku koleżanki z pracy podejrzewają, że Beata załatwiła sobie awans przez łóżko. To dla niej moralna katastrofa.
Tymczasem Weronika ma coraz większy problem z romansowaniem z dwoma mężczyznami jednocześnie. Po przyłapaniu na zdradzie kochanek wyrzuca ją z mieszkania. Ale to nie koniec kłopotów – kiedy pabianiczanka wyciąga przy swojej serialowej siostrze bułkę z szynką i jajkiem, tej robi się słabo i wyznaje, że jest w ciąży. Nie ma jednak pewności, kto jest ojcem dziecka…