FAKTY

Prezydent występuje do instytucji w sprawie pomnika

Portal pabianice.tv pokazał dziury w prawie. Decyzji o rozbiórce grozi unieważnienie. A może wystarczy usunąć napisy z pomnika i w ten sposób oszczędzić na rozbiórce?

O sprzeczności tzw. ustawy dekomunizacyjnej z przepisami o ochronie zabytków napisaliśmy we wrześniu ub. roku. Okazało się bowiem że pomnik, który ma zostać usunięty z przestrzeni publicznej, figuruje w ewidencji jako miejsce pamięci narodowej. To oznacza, że przed zburzeniem, przeniesieniem czy choćby remontem trzeba konsultować się z Wojewódzkim  Urzędem Ochrony Zabytków. Problem w tym, że nie wymaga tego ustawa dekomunizacyjna (CZYTAJ TUTAJ).

W miniony poniedziałek opublikowaliśmy tekst pt. „Usunięcie tego pomnika może złamać prawo”. Decyzji wojewody ws. rozbiórki pomnika grozi unieważnienie. W świetle przedmiotowej ustawy „Wojewoda, w drodze decyzji, nakazuje właścicielowi albo użytkownikowi wieczystemu nieruchomości, na której znajduje się pomnik, usunięcie (…)”. Właścicielem pomnika jest miasto. Czas na rozbiórkę mija 31 marca br.

Jak nas poinformowała rzeczniczka prezydenta Aneta Klimek, miasto wystąpiło do Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Łodzi o opinię i zajęcie stanowiska w sprawie rozbiórki pomnika Bojowników o Wyzwolenie Społeczne i Narodowe na Starym Rynku. Ale nie tylko. Prezydent zawnioskował do Archiwum Państwowego w Łodzi i  Muzeum Miasta Pabianic o udostępnienie informacji i dokumentacji dotyczącej pomnika, a także do łódzkiego oddziału IPN o wydanie rozszerzonej opinii, czy usunięcie znajdujących się na pomniku napisów, dat i innych elementów symbolizujących represyjny, autorytarny i niesuwerenny system władzy w Polsce w latach 1944-1989 wypełni wymóg tzw. ustawy dekomunizacyjnej.

Niewykluczone, że wystarczy zlikwidować same napisy, a bryłę zagospodarować inaczej.

13 komentarzy do “Prezydent występuje do instytucji w sprawie pomnika

  1. Niemców ten Pomnik na Pewno Boli! Grunwald 1410-ć i Berlin 1945-ć.
    Solidaruchów boli zaś to, że reżim Piłsudskiego zabił w j e d e n 1937-y rok, więcej robotników, niż Jaruzelski przez całe swe rządy od 1980-go do 1990-go.
    Ilu robotników i chłopów zabił reżim Piłsudskiego i jego następcy Rydza-Śmigłego w 1937? Około tysiąca, a w Berezie Kartuskiej siedzieli-cytuję z pamięci: Wojciech Korfanty ( pewnie za walkę o Polski Śląsk ;-) ) Wincenty Witos ( ten pewnie za ,,propagowanie sprawiedliwości społecznej” żeby Żydzi nie ustalali głodowych cen dla Polaków-chłopów ) założycie Obozu Narodowo-Radykalnego Bolesław Piasecki. jak widać Sanacja trzymała tam ,,wybitnych komuchów” Witosa, Korfantego, Piaseckiego itp.

        1. Niewygodne komentarze są usuwane. Wczoraj komentowałem ten temat. Dziś 0. to nie jest ani pierwszy ani jedyny taki przypadek. Zresztą nie tylko mnie to spotyka. Znam kogoś, którego też irytujecie tym postępowaniem. Czytelność szczątkowa. a czujność polityczna nienaganna. jak u wszystkich.

          1. owszem, też to zauważyłem, niewygodne dla PiS-u komentarze są często, choć nie zawsze, niewpuszczane na stronę

            1. Pana ostatni wpis świadczy o ewidentnych urojeniach. Jeśli komentarz jakiś zawiera link/adres strony może wpaść do spamu – takich z Pana strony akurat nie było. Jeden Pana komentarz nie został zaakceptowany jako niezgodny z regulaminem. Nie dotyczył zresztą PiS. Nie są zamieszczane komentarze łamiące prawo, sprzeczne z zasadami współżycia społecznego czy wulgarne. Człowiek o zdrowych zmysłach, po opadnięciu emocji, podziękowałby nam za przysługę w postaci niezaakceptowania tego komentarza.
              Oto regulamin: https://pabianice.tv/redakcja/regulamin/

          2. Niestety nie wiemy, o czym Pan pisze. Nie odnaleźliśmy rzekomo usuniętego, widocznie zapomniał Pan wysłać. Można zawsze ponowić tę operację, a nie formułować zarzuty bez pokrycia. Jednocześnie uświadamiamy, że zasady publikacji komentarzy są określane w dostępnym na stronie regulaminie. Sporo osób faktycznie irytujemy. Najczęściej te, których życzeń bezmyślnie nie spełniamy. To akurat atut. Co to “czytelności” to akurat używamy bardzo wyraźnej czcionki, zaś o popularności strony świadczy najlepiej skuteczność naszych publikacji: https://pabianice.tv/hity-2017/
            Co do czujności, rzetelności, a także bezstronności, to akurat bijemy na głowę konkurencję.
            Kiedy media napisały, że przewodniczący Rady Miejskiej był na każdej sesji i komisji, podaliśmy, że prawda jest całkiem inna: https://pabianice.tv/18-nieobecnosci-i-klopoty-z-pamiecia/
            Kiedy poseł Tomasz Rzymkowski zarzucił prezydentowi, że nic nie robi w sprawie tramwaju, poinformowaliśmy, że mija się z prawdą. Do tej pory swoich słów nie wycofał i nie przeprosił. https://pabianice.tv/prezydent-miazdzy-posla/
            Kontrowersyjnego zachowania radnego z PiS jakoś nikt dotąd nie zauważył https://pabianice.tv/chory-dla-sadu-zdrowy-na-sesji/ To tylko niektóre przykłady…

            1. Owszem, rozumiem obawy Waszej Redakcji, przed odpowiedzialnością karną, jak ktoś poczuje się urażony.. Rozumiem też ,,dmuchanie na zimne” Jednak mam odczucie ( być może wynikające z przewrażliwienia ) że wiele mych komentarzy niewygodnych dla PiS-u jest wywalanych. Inni komentatorzy, mogą mieć przeciwne opinie, że Redakcja atakuje PiS, pozwalając się ukazywać wpisom anty-PiS-owskim.
              Gdyby przy władzy była Platforma, to atakowałbym to co nie pasuje w POlityce Platformy, gdyby Nowoczesna to odpowiednio, zawsze komuś jakiś wpis wyda się obelżywy, np. jak można wypominać przedwojennym Żydom polskim, że robili sitwę kupiecką i płacili minimalne ceny polskim chłopom!? Przecież to antysemityzm! Jak się nie kocha Żydów; tylko za to, że są; to się szerzy antysemityzm! a przecież sanacja biła i strzelała do polskich chłopów i robotników w obronie żydowskich i niemieckich kapitalistów, co w tym anty-PiS-owskiego???
              To nasze polskie dzieje!

              1. Jednak to autorzy wpisów narażają się na ewentualne pozwy karne, zawsze może się też okazać, że skazany autor wpisu, poczuje się współczesnym więźniem politycznym i nie szczególnie zmartwi odsiadką w słusznej wedle niego sprawie!!

  2. jak widać koleś o ksywie ,,lekarz” stoi tam gdzie stało ZOMO a może nawet Gestapo! ;-)

  3. Taaa. Bryłę zostawić. Skoki na bungee tu zrobimy : ))))) A na serio: po kiego to szkaradztwo zostawiać? Jest rynek, niech miasto zaproponuje koncepcję zagospodarowania terenu. Tylko kto tu o tym pomyśli, co nie?

Comments are closed.