Rozczarowanie po otwarciu dworca

Łódż Fabryczna już działa. Dla nas lepiej?

Pabianiczanie, którzy liczyli na usprawnienie komunikacji z Pabianicami po otwarciu Dworca Fabrycznego, są rozczarowani: – Czekałam na zakończenie inwestycji w nadziei, że nawet jeśli nie będą z niego odjeżdżać prywatne busy do Pabianic, to będą jeździły autobusy PKS do Bełchatowa, Sieradza, Łasku, Wielunia itp. – napisała na Facebooku pabianiczanka.

– Autobusy PKS nadal mają kursować z Dworca Kaliskiego i Dworca Północnego. A ponieważ bus PKS z placu Dąbrowskiego już nie jeździ (i nie wiadomo, czy wróci), to poprawy nie będzie. Będzie gorzej, właściwie już jest gorzej – dodaje.

Oto odpowiedź PKS: “Uprzejmie informuję że nasze kursy autobusów z Łodzi z Pl. Dąbrowskiego do Pabianic Bugaj zostały zlikwidowane z uwagi na niską frekwencję podróżnych i na dzień dzisiejszy nie będą przywrócone”.

Jak czytamy na stronie dworzec.lodz.pl: „Budowa multimodalnego dworca Łódź Fabryczna to największa tego typu inwestycja w Polsce. Łączy ona kolej, komunikację autobusową, miejską i ruch samochodowy. Rozpoczęła się w 2011 roku. Inwestycja, kosztowała 1,75 mld zł”.