Mniej trującego dymu z kominów domków jednorodzinnych.
Urząd Miejski chce, by przy okazji przebudowy drogi wojewódzkiej 485 położyć sieć gazową w ul. Jutrzkowickiej. Rozmowy z Polską Spółką Gazownictwa w Łodzi trwają od ubiegłego roku. Odbyło się kilka spotkań w tej sprawie.
Sieć gazowa zasilałaby ul. Jutrzkowicką z przyległymi ulicami na terenie miasta oraz nieruchomości położone w południowej części gminy Pabianice. Wczoraj w ratuszu przy udziale przedstawicieli Zarządu Dróg Wojewódzkich, gazowni i elektrowni oraz wykonawcy robót i pracowni projektowej omawiano konkretne możliwości techniczne i warunki realizacji tej inwestycji.
– Zależy nam, żeby w przebudowywanej właśnie drodze od razu doprowadzić infrastrukturę techniczną pod ziemią, ponieważ nie będzie to możliwe w okresie gwarancyjnym przez dziesięć lat po wykonaniu inwestycji. Tym bardziej zachęcamy mieszkańców, żeby rozważyli zmianę ogrzewania – wyjaśnia wiceprezydent Marek Gryglewski.
Wydział Ochrony Środowiska UM czeka na zgłoszenia właścicieli nieruchomości zainteresowanych przyłączeniem do sieci gazowej. Po więcej informacji można zadzwonić pod numer 42 22-54-628, wysłać maila z pytaniem (wos@um.pabianice.pl) lub przyjść do wydziału przy ul. św. Jana 4.
– W ciągu tygodnia chcemy zebrać listę osób zainteresowanych przyłączeniem, żeby przekazać ją gazowni. Potem planujemy spotkania z udziałem przedstawiciela PSG, który pomoże przy wypełnianiu wniosków – mówi Agnieszka Pietrowska, naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska.
![Wiemy, dlaczego PiS nie chce tu bezkolizyjnego przejazdu [AUDIO]](https://pabianice.tv/wp-content/uploads/2022/02/Przejazd-_Lutomierska_auta-243x180.jpg "Wiemy, dlaczego PiS nie chce tu bezkolizyjnego przejazdu [AUDIO]")
![Jak to jest z tymi drzewami? [ROZMOWA PO NAWAŁNICY]](https://pabianice.tv/wp-content/uploads/2021/07/Agnieszka-Pietrowska-243x180.jpg "Jak to jest z tymi drzewami? [ROZMOWA PO NAWAŁNICY]")
A dlaczego w ogóle gaz, wodę prowadzić pod ulica?????? Nie lepiej pod chodnikiem. płyty w razie awarii się zdejmuje , usuwa awarię i układa płyty ponownie. A tak prucie ulicy, wykopy, korki i później kładzenie prowizorycznych płyt dziurawców które latami imitują asfalt (tak jak na bugaju po pracach wodociągowych!) myślenie boli?
Jak zrobią pod asfaltem to więcej kasy wyciągną. O to chodzi, by nie było łatwo tylko drogo. Projektant wie co robi i za co kasę bierze. Nie wiadomo co jeszcze jest pod chodnikami. .