Stróże prawa z Pabianic eskortowali samochód z tracąca przytomność kobietą. Dzięki temu chora bezpiecznie dotarła do szpitala. Mąż pani Aleksandry dziękuje naszym funkcjonariuszom.
Policjanci spisali się na medal. Tuż przed świętami, 15 kwietnia, ok. godz. 21.00, w czasie piątkowego szczytu komunikacyjnego, mundurowi z pabianickiej komendy pełnili służbę patrolową. Wtedy też otrzymali od dyżurnego informację o konieczności pilotowania do szpitala samochodu z bardzo chorą kobietą.
Zgłoszenia dokonał policjant z wydziału ruchu drogowego łódzkiej jednostki, który pierwszy powziął informację o potrzebie pomocy. Mundurowi przejęli eskortę skody octavia na drodze S14. Bez wahania postanowili pomóc. W celu zapewnienia sprawnego i przede wszystkim bezpiecznego przejazdu przez zakorkowane ulice Łodzi, policjanci na sygnałach pilotowali ich aż do szpitala. Dzięki temu kobieta bezpiecznie trafiła do placówki medycznej.
-Doświadczenie mundurowych w wyścigu z czasem i umiejętności prowadzenia samochodu bywają na wagę zdrowia, a nawet życia – zauważa podkom. Ilona Sidorko z pabianickiej KPP.
Mieszkaniec Sieradza – małżonek chorej kobiety, złożył na ręce Komendanta Powiatowego Policji w Pabianicach inspektora Jarosława Tokarskiego, podziękowania dla policjantów za ich bezinteresowność, empatię i chęć niesienia pomocy.
(Źródło: KPP Pabianice)