Podczas prac wyszły na jaw wady konstrukcyjne. Jest kolejny wniosek do sanepidu.
Władze PCM lekceważyły nasze sygnały o chaosie przy remoncie i uspokajały po sierpniowym tekście o pracowniku śpiącym na budowie. Jak poinformowała nas szefowa sanepidu Małgorzata Sumińska, wpłynął kolejny wniosek o zgodę na przedłużenie użytkowania przychodni przy ul. Wileńskiej. Ta musi zostać opuszczona z powodów sanitarnych.
– Pismo mówi o potrzebnym kolejnym miesiącu. Skontrolujemy teren modernizacji pod koniec września. Wniosek jest umotywowany tym, że wyszły na jaw wady konstrukcyjne stropu, poważne pęknięcia, które mogły skutkować zapadnięciem się poziomu – mówi Sumińska.
Przypomnijmy, że ekipę remontową jeszcze przed poczęciem prac zaczęli wyręczać pracownicy szpitala. Z PCM otrzymywaliśmy odpowiedź, że po to, by modernizacja poszła sprawnie, a stare futryny nie trafiły na śmieci, bo mogą się jeszcze przydać. Wcześniej z kolei napisaliśmy, że remont wyjdzie drożej, za mniejszy zakres prac i w dodatku z dużym opóźnieniem.
Po tym jak w sierpniu opublikowaliśmy zdjęcie śpiącego pracownika, okna od frontu PCM zaklejone zostały czarną folią (zdjęcie główne).
– Byłam w szpitalu prywatnie, chciałam zajrzeć i też mnie bardzo zdziwiła ta czarna folia – usłyszeliśmy od dyr. sanepidu Małgorzaty Sumińskiej.
!["Oleanna": Premiera w Teatrze Jaracza [WYWIAD]](https://pabianice.tv/wp-content/uploads/2022/05/Oleanna_fot.-Marcin-Nowak-243x180.jpg "\"Oleanna\": Premiera w Teatrze Jaracza [WYWIAD]")
PONIEWAŻ jutro tj. 19.09.2018 mija termin zakończenia tych prac zgodnie z terminem przekazania placu budowy wykonawcy i ustalonym terminem realizacji na przetargu, dlatego szukany jest plan B, żeby nie ukarać wykonawcy i wyjść z twarzą dla wyborców KO.
Ponieważ inwestor wskazał zagrożenie ( popękane stropy)w czynnym obiekcie publicznym niezbędne jest wykonanie ekspertyzy technicznej o dalszej możliwości z korzystania z tej części obiektu, a sprawę realizacji powinien zająć się PINB w Pabianicach
w każdym sklepie kiedy jest remont szyby sa zasłoniete i jakos nikt się strasznie nie dziwi
droga gazeto zrób wreszcie jakiś wywiad z osobami odpowiedzialnymi za ten remont , nie szukaj starych kaloryferów i futryn
może ktoś wreszcie publicznie się zobowiąże ze zrobieniem porządu , jest nadkierownik poradni , jest zarząd spółki , sporo ludzi do nadzoru nad postepem prac
mysle ze to lepiej wpłynie na dopilnowanie prac niz atmosfera nieustannego nieustającego skandalu i z dobrym efektem dla Pacjentów bo chyba o nich chodzi w tym zamieszaniu
Czarna folia pojawiła się dopiero po tym, jak czytelnik sfotografował śpiącego pracownika, a my upubliczniliśmy zdjęcie (https://pabianice.tv/tak-wyglada-remont-pod-przychodnie-poz-w-szpitalu/). Dyrektor sanepidu też zadziwiła folia. Wychodzi na to, że nasz niepokój był uzasadniony. Wg nas pracownicy PCM nie powinni pomagać firmie w remoncie, zmieniając w ten sposób zakres prac określony w dokumentacji przetargowej. Nic tym nie przyspieszyli, a tłumaczenie się chęcią zachowania futryn jest absurdalne.