Miał powody, by uciekać przed kontrolą drogową…
Przy ul. Łaskiej w Pabianicach patrol ruchu drogowego chciał zatrzymać do kontroli białą Skodę Fabię. Kierujący, pomimo dawanych wyraźnych sygnałów nie zatrzymał się, tylko gwałtownie przyspieszył. Policjantka w ostatniej chwili odskoczyła na bok, unikając przez niego potrącenia.
Skoda pomknęła w kierunku Dobronia. Przy dworcu PKP kierowca porzucił samochód wraz z pasażerką i podjął pieszą ucieczkę. Daleko nie uciekł – po kilku minutach został zatrzymany przez mundurowych.
24-latek był w stanie po spożyciu alkoholu. Twierdził, że nie zatrzymał się do kontroli, bo do lipca 2021 roku ma czynny zakaz prowadzenia pojazdów za kierowanie w stanie nietrzeźwości.
W Skodzie policjanci ujawnili ukryty w schowku słoik z narkotykami. Było ich ponad 8 gramów. Jak ustalili policjanci, środki odurzające należały do pasażerki, użytkującej ten pojazd.
Para trafiła do policyjnego aresztu. 24-letni mieszkaniec Sieradza odpowie za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, kierowanie pomimo orzeczonego zakazu i jazdę pod wpływem alkoholu. Natomiast 26-letnia mieszkanka powiatu sieradzkiego poniesie karę za posiadanie środków odurzających. Obojgu grozi kara nawet do kilku lat pozbawienia wolności.