Belgowie opłakują youtubera “Kastiopa”. To Kacper z Pabianic

Kacper “Kastiop” Przybylski  był jednym z najbardziej znanych młodych Flamandów na YouTube. Zmarł tragicznie. Nic nie wskazuje udziału osób trzecich. Wiele przemawia za tym, że zabiła go koronadepresja.

Nie żyje 22- letni komik “Kastiop”, czyli belgijsko-polski vloger Kacper Przybylski. Był jednym z najbardziej znanych młodych Flamandów na YouTube. Jego kanał, skupiający się na tematyce wyścigowych gier komputerowych (ZOBACZ TUTAJ) miał 337 tys.  subskrybentów (ostatni filmik opublikował 3 tygodnie temu). Jego niesamowity, komiczny talent podziwiali zwłaszcza młodzi ludzie (12-17 lat).

Jak przeczytaliśmy na stronie FB  Antwerpia po polsku, “od zeszłego tygodnia szukała go policja, rodzina, przyjaciele i fani. Wszyscy liczyli na cud, ale bali się najgorszego. Youtuber znany jako Kastiop (22 lata) nie żyje. Jego ciało zostało znalezione w Julianakanaal, w pobliżu miejscowości Stein w Holandii. Prokuratura na razie nie wypowiada się na temat przyczyny jego śmierci, ale prokurator badający tę sprawę poinformowała, że „nic nie wskazuje udział osób trzecich”.

Kacper Przybylski urodził się w 12 sierpnia 1998 r. w Pabianicach. We wczesnym dzieciństwie opuścił Polskę. Mieszkał w belgijskim Hasselt. Po raz ostatni wyszedł z domu 22 października. Jego ciało znaleziono 9 dni później.

Dlaczego doszło do tragedii?

W Internecie pojawiły się spekulacje na temat samobójstwa  Jego znajomy powiedział gazecie hnl.be, że: „Niedawno miał trudności z powodu braku kontaktów towarzyskich”. Na FB Kastiopa pojawiła się sugestia, że popełnił samobójstwo: “Dla tych, którzy mają pytania dotyczące samobójstwa, nie wahajcie się poprosić o pomoc i wyciągnijcie rękę do osób, które mogą Wam pomóc”.

Internetowy dziennik ad.nl podaje, że “według współlokatora Frère, Kastiop lubił jeździć na motocyklu, który niedawno kupił. Blokada sprawiła, że było to mniej możliwe. Czuł również wpływ wzrostu korony w swojej pracy. Ponadto skarżył się na brak kontaktu społecznego. Od czasu wprowadzenia godziny policyjnej w Belgii spędzał dużo czasu w swoim pokoju i, jak twierdzi Frère, rozmawiał tylko z matką”.

Gazeta przytacza wnioski z badań przeprowadzonych przez holenderską służbę zdrowia psychicznego. Wskazują one na to, że  młodzi ludzie odczuwają po wybuchu epidemii  większy stres, cierpią na depresję. Główne przyczyny to ogromny brak kontaktów społecznych i brak perspektyw na przyszłość.

Dramatyczna sytuacja w Belgii

Belgia to  obecnie najbardziej dotkniętym koronawirusem krajem w UE (dane Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób).

Jak podała 30.10. “Gazeta Prawna”, ten 11,5-milionowy kraj miał w piątek w szpitalach 6187 pacjentów, w tym 1057 na oddziałach intensywnej terapii. W ciągu ostatniego tygodnia odnotowano ponad 100 tys. nowych zakażeń, średnio ponad rekordowych 15 tys. dziennie. Od połowy października telepraca znów stała się regułą, wprowadzono godzinę policyjną między północą a 5 rano, a kawiarnie i restauracje są zamknięte. Od 2 listopada Belgia zdecydowała się na “ostrzejszą izolację” na sześć tygodni, traktując ją jako “ostateczny środek”, aby spowolnić pandemię. Od poniedziałku zamknięte będą “niepodstawowe” biznesy, oprócz branży spożywczej i farmaceutycznej. Przedsiębiorstwa będą musiały, tam, gdzie to możliwe, wprowadzić pracę zdalną.

Fani w szoku

Zobacz jak przyjaciele upamiętnili Kacpra.