Pabianiczanin zauważył, że wyznaczony termin przyjęcia drugiej dawki jest dość odległy w porównaniu z najnowszymi informacjami rządu.
Nasz Czytelnik otrzymał pierwszą dawkę szczepionki AstraZeneca 7 maja.
–Otrzymałem w poniedziałek powiadomienie sms, że powtórną dawkę otrzymam dopiero 19 lipca, a więc po 73 dniach. Tymczasem niedawno rząd ogłosił, że druga dawka ma być po 35 dniach – niepokoi się mężczyzna.
Faktycznie – minister Michał Dworczyk 10 maja powiedział, że od 17 maja zostanie skrócony czas podawania drugiej dawki szczepionek. Największe zmiany dotyczą szczepionki AstraZeneca, gdzie okres pomiędzy szczepieniami zmieni się – z blisko 3 miesięcy do 5 tygodni.
– Zgodnie ze stanowiskiem Rady Medycznej podjęliśmy decyzję o skróceniu okresu między podaniem drugiej dawki szczepionki: Moderna z 42 dni do 35 dni, Pfizer z 42 dni do 35 dni, AstraZeneca z 84 dni do 35 dni. Zmiana wejdzie w życie od 17 maja – powiedział Michał Dworczyk, szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Czas między dawkami określony przez pabianiczanina jest zgodny z zaleceniami producenta. Pacjent ma otrzymać drugą dawkę między 4. a 12. tygodniem po pierwszym zastrzyku.
– Narodowy program szczepień przyspieszył, bo zostały zwiększone dostawy szczepionek. Osoby, które otrzymały powiadomienia mogą się spodziewać korekty z wcześniejszymi terminami. Punty szczepień dokonują reorganizacji – mówi Małgorzata Sumińska, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno- Epidemiologicznej w Pabianicach,.