Nasz DPS doceniony za… kototerapię

Koty przeciwdziałają apatii, więc należy je “stosować”. A alkoholu zabierać nie wolno.

Przedstawiciele Krajowego Mechanizmu Prewencji Tortur skontrolowali pabianicki Dom Pomocy Społecznej. Nie odnotowali przemocy wobec pensjonariuszy, a pochwalili możliwość opiekowania się kotami. Jednocześnie zauważyli, że radni powiatowi dopuszczają możliwość zabierania podopiecznym alkoholu, co jest niezgodne z Konstytucją.

W protokole pokontrolnym na temat kotów czytamy: “Otwartość kierownictwa placówki w tej mierze jest cenna, bowiem ma znaczenie terapeutyczne, a ponadto w założeniu mobilizuje bezpośrednich opiekunów zwierząt do działania (np. do odbywania koniecznych wizyt u weterynarza), chroniąc przed częstą w przypadkach mieszkańców domów pomocy społecznych apatią. Pozytywne emocje wiążące się z kontaktem z pupilem i możliwość opieki nad zwierzęciem, dają poczucie bycia potrzebnym oraz bliskim, z pewnością mają bezpośredni, dobry wpływ na stan psychiczny i fizyczny mieszkańców”.

Okazuje się, że serca podopiecznych DPS podbiły kotki: Łatka i Lusia. Zwłaszcza Łatka jest wszędobylska, potrafi rozgościć się w szopce betlejemskiej. Jedna z pensjonariuszek opiekuje się kotkami w szczególny sposób. Nasz DPS jest najprawdopodobniej jedyną placówką w Polsce z legalnie urzędującymi kotami.

– To faktycznie jednostkowe, wyjątkowe i bardzo pozytywne zjawisko – zauważa Przemysław Kazimierski, wicedyrektor KMPT.

Jednak aby podopieczni mogli cieszyć się pełnią swobód obywatelskich, nie wolno konfiskować im napojów alkoholowych. Taką możliwość daje regulamin DPS uchwalony przez pabianickich radnych powiatowych. Kontrolerzy zaznaczyli, że to niezgodne z Konstytucją RP, bo ogranicza wolność jednostki.

Jak poradzić sobie, gdy pensjonariusz nadużywa alkoholu? W skrajnych przypadkach trzeba wezwać policję, a, jak czytamy w dokumencie: “w sytuacji występowania innych niepożądanych zachowań mieszkańców, warto przeprowadzić rozmowę dyscyplinująco-wychowawczą, która nie jest karą, a może doprowadzić do przemyślenia pewnych zachowań i zmiany postawy mieszkańca”.

Krajowy Mechanizm Prewencji Tortur to wyspecjalizowana grupa pracowników Biura Rzecznika Praw Obywatelskich (prawnicy, pedagodzy, socjolodzy, lekarze oraz eksperci w dziedzinie medycyny), którzy stale monitorują sytuację w miejscach, gdzie ludzie przebywają bez swojej woli/w miejscach odizolowania.