KOMUNIKACJA

Prezydent wprowadził w błąd w sprawie tramwaju

Nie ma ustaleń o kursowaniu tramwaju w obecnym kształcie. MPK: Pabianice wkrótce bez “41” do czasu likwidacji zagrożeń.

Niedawno pisaliśmy, że MPK chce wstrzymać kursy linii 41. Powód: sieć trakcyjna w katastrofalnym stanie, zagrażająca bezpieczeństwu prowadzących i podróżnych. Na ostatniej sesji prezydent poinformował, że (cytat z nagrania audio):

„Ja mogę państwu powiedzieć, że zgodnie z ustaleniami, jakie były poczynione trzy tygodnie temu w obecności pani prezydent Łodzi jak i również wójta Ksawerowa, do momentu rozstrzygnięcia konkursu w Urzędzie Marszałkowskim tramwaj będzie funkcjonował w taki sposób, jak funkcjonuje w chwili obecnej. W momencie kiedy będziemy wiedzieli, jakie są dalsze postępowania w zakresie uzyskania dofinansowania na remont  a tak naprawdę budowę tramwaju. Wtedy będziemy podejmować stosowne decyzje – czy też będziemy tę sieć naprawiać i utrzymywać do momentu inwestycji czy też zastąpimy tę komunikację komunikacją autobusową, o czym przekazywałem państwu informacje w momencie gdy wchodziliśmy w projekt w styczniu tego roku”.

ZDiT popiera MPK

Okazuje się jednak, że stanowisko ZDiT jest zgodne z MPK. Co ciekawe, alarmujące stanowisko MPK jest z 30 marca, czyli sprzed trzech tygodni (czas spotkania, o którym wspomniał prezydent, gdzie miały pojawić się ustalenia. Niemożliwe zatem, by ZDiT i MPK sporządziły w tym samym czasie sprzeczne dokumenty).

Poprosiliśmy o kopie stanowiska ZDiT, o którym mówił Grzegorz Mackiewicz. Otóż Zarząd Dróg i Transportu w Łodzi: „miał na celu przede wszystkim przekazanie informacji o bardzo złym stanie technicznym sieci trakcyjnej będącej Państwa własnością. Jednocześnie informujemy, iż ZDiT jako Organizator transportu nie planuje na dzień dzisiejszy trwałego wyłączenia ruchu tramwajowego na linii nr 41. Oczekujemy ponadto podjęcia przez Państwa w trybie pilnym zdecydowanych kroków w zakresie poprawy stanu technicznego przedmiotowej infrastruktury”. Prezydent przeczytał odpowiedź ZDiT bardzo szybko, po czym skomentował, że Pabianice i Ksawerów starają się o pieniądze z UE, a do tego czasu nic złego nie powinno się zadziać.

Warto zwrócić uwagę na fakt, iż ZDiT nie planuje trwałego wyłączenia na dzień dzisiejszy (pismo jest z 20 kwietnia) i zobowiązuje w trybie pilnym do podjęcia zdecydowanych kroków. Za ów tryb pilny nie sposób jednak uznać wspomnianych starań o środki unijne.

Przeczytaj zapytanie prezydentaodpowiedź ZDiT.

Przewoźnik: Pabianice bez “41”

Perspektywa wyłączenia tramwaju to nie żarty. „Taki stan techniczny infrastruktury tramwajowej będący zagrożeniem dla prowadzących i podróżnych całkowicie wyklucza dalsze prowadzenie trakcji tramwajowej na tym odcinku (chodzi o odcinek pabianicki – przyp.red.). Organizator komunikacji oraz właściciele tej infrastruktury winni podjąć natychmiastowe działania w celu poprawy parametrów technicznych trakcji. Niepodjęcie takich działań spowoduje, że z dniem 1 maja 2017 roku MPK Łódź zawiesi komunikację tramwajową na tym odcinku do czasu usunięcia wspomnianych zagrożeń” – czytamy w piśmie MPK.

Jak dziś (22 kwietnia) poinformował portal transport-publiczny.pl, rzecznik MPK powiedział, że spółka podtrzymuje swoje wcześniejsze stanowisko: “– Z naszego punktu widzenia decyzja jest ostateczna. (…) Prosimy zdawać sobie sprawę z tego, że jeśli nastąpi tam jakiekolwiek zdarzenie i komuś stanie się cokolwiek złego, to my poniesiemy za to konsekwencje”.

Przypomnijmy też, że przedwczoraj ujawniliśmy pismo prezydent Łodzi nawołujące podłódzkie gminy do zastąpienia tramwajów autobusami elektryczny. Pomysł spotkał się z oburzeniem – czytaj tutaj.