OPINIE

W Pabianicach powstanie spalarnia śmieci? Dziesiątki tysięcy ton odpadów u nas? [VIDEO]

Radny PiS Piotr Różycki znienacka przedstawił pomysł na pozbycie się odpadów. Najpierw ostro zaprotestował prezydent, dziś starosta i przewodniczący Rady Miejskiej.

Podczas ostatniej sesji radny Prawa i Sprawiedliwości Piotr Różycki zarzucił prezydentowi Pabianic, że nie zainteresował się tematem budowy w mieście spalarni śmieci. Zdaniem radnego PiS taka inwestycja mogłaby być antidotum na podwyżkę cen za wywóz śmieci.

– Takie spalarnie są na terenie Niemiec, w wielu małych niemieckich miasteczkach – przekonywał Piotr Różycki.

Od pomysłu  nie odciął się przewodniczący klubu radnych PiS Włodzimierz Stanek, co może oznaczać, że propozycja Różyckiego to stanowisko całego klubu, tym bardziej że w swojej wypowiedzi Różycki używał formy “my”.

Przedstawiona koncepcja spotkała się z ostrą reakcją prezydenta.

– Moja odpowiedź brzmi NIE. Spalarni w Pabianicach NIE BĘDZIE. Ja takiej decyzji NIE PODEJMĘ – akcentował dobitnie Grzegorz Mackiewicz.

Dlaczego? 1. W Pabianicach nie ma lokalizacji na spalarnię (w Poznaniu odległość od najbliższych zabudowań to 4 km, a i tak jest mnóstwo protestów) 2. Taka instalacja kosztuje miliard złotych 3. Przerób spalarni to około 200 tys. ton rocznie, więc żeby się opłaciło, musiałyby do nas trafiać śmieci z Łodzi i innych miast oraz okolicznych gmin.

Dziś przed Urzędem Miejskim do pomysłu budowy w Pabianicach spalarni śmieci odnieśli się starosta Krzysztof Habura i przewodniczący Rady Miejskiej Krzysztof Rąkowski. Nie ukrywali, że są pomysłem radnego z PiS zszokowani i nie widzą miejsca na lokalizację spalarni u nas. Podkreślali, że jeżeli Łódź nie chce takiego rozwiązania to “o czymś to świadczy”.

– Spalarnia oznacza nie tylko dodatkowe zanieczyszczenie emitowane do atmosfery – choć są teraz nowoczesne filtry, to zawsze jest dodatkowa ilość ciężarówek transportujących śmieci, co wiąże się z emisją spalin i ogromnymi utrudnieniami w ruchu – mówił starosta Krzysztof Habura.

Zdaniem organizatorów konferencji pięcioro radnych PiS tak naprawdę wcale nie dążyło do wcielenia w życie swoich przemyśleń, gdyż ostatecznie nie złożyli żadnych propozycji zmian i nie chcieli wziąć na siebie odpowiedzialności, do czego byli zachęcani na wtorkowej sesji Rady Miejskiej.

Czy zatem było to tylko bicie politycznej piany?

Przypomnijmy, że temat spalarni wypłynął podczas dyskusji przed podjęciem uchwały o podwyżce cen za odbiór odpadów. Autorem projektu uchwały, zgodnie z którym od przyszłego roku stawki za  śmieci wzrosną prawie dwukrotnie, jest prezydent  Grzegorz Mackiewicz. W wyniku niecodziennej sytuacji (CZYTAJ TUTAJ) podwyżka stanie się faktem, choć zagłosował za nią tylko jeden radny – Antoni Hodak z PiS.  Pozostałe osoby z obu klubów nie wzięły udziału w głosowaniu.

5 komentarzy do “W Pabianicach powstanie spalarnia śmieci? Dziesiątki tysięcy ton odpadów u nas? [VIDEO]

  1. PiS bije pianę i ci dziś też. Chyba prezydent się jasno wyraził ze spalarni nie będzie. Nic nie zrozumieli.

    1. A mnie cieszy że taki temat podjęto. Przedyskutujmy wszystkie argumenty za i przeciw. Rozumiem, że inwestycja jest warta mnóstwo pieniędzy, ale kiedyś się zwróci. I może przyszłym pokoleniom będzie lżej.

        1. Spalarnię to ja już dziś mam u sąsiada pod samym oknem. Zima się zbliża i będę oddychał nadzwyczaj ”świeżym” powietrzem pomieszanym z zapachem świeżej gnojowicy. Ale poważnie – temat wart co najmniej przedyskutowania o ile będzie to odbywać się w sposób cywilizowany i zgodny z najnowszymi technologiami.

Comments are closed.