Dziś ostatnie posiedzenie mijającej kadencji. Poseł z naszych stron po raz ostatni może głosować w Sejmie. Do domu zabierze pamiątkową tabliczkę z nazwiskiem.
Krótko trwała poselska kariera Krzysztofa Ciebiady. 12 czerwca złożył ślubowanie (CZYTAJ TUTAJ), 13 października nie udało mu się wywalczyć mandatu (CZYTAJ TUTAJ).
Dziś w Sejmie drwa druga część dwudniowej sesji jeszcze z udziałem posłów starej kadencji. Przegrani posłowie na pamiątkę dostaną tabliczkę z wygrawerowanym imieniem i nazwiskiem oraz numerem legitymacji poselskiej (Ciebiada miał numer 489). Ale nie tylko – oprócz tego Krzysztof Ciebiada dostanie także 24 tys. złotych odprawy, choć nie został zawodowym posłem.
Z art. 39 ust. 1 wynika, że “Posłowi i senatorowi w związku z zakończeniem kadencji przysługuje odprawa parlamentarna w wysokości trzech uposażeń. Odprawa nie przysługuje, jeżeli poseł lub senator został wybrany na następną kadencję”.
– Najistotniejsze jest, czy dany poseł jest nim w momencie zakończenia kadencji Sejmu. Odprawa parlamentarna przysługuje w wysokości trzech uposażeń, czyli 24.050,10 zł brutto i jej wysokość jest identyczna dla każdego uprawnionego parlamentarzysty – bez względu na długość stażu parlamentarnego w danej kadencji oraz fakt pobierania bądź niepobierania uposażenia poselskiego – usłyszeliśmy w Centrum Informacyjnym Sejmu.
Jak podaliśmy, Ciebiada nie został zawodowym posłem (CZYTAJ TUTAJ). Gdyby postanowił nim być, straciłby finansowo. I to sporo! Wysokość uposażenia poselskiego wynosi obecnie 8.016,70 zł brutto na miesiąc. Tymczasem w PGE, gdzie koordynuje sprzedaż energii samorządom. zarobił w ubiegłym roku ponad 203 tys. zł, czyli średnio na miesiąc prawie 17 tys. złotych.
Posłowi Ciebiadzie przysługiwała natomiast dieta parlamentarna, która wynosi 2.505,20 zł brutto. To środki finansowe na pokrycie kosztów związanych z wykonywaniem mandatu na terenie kraju. Zrekompensowała ona w całości uszczerbek finansowy wynikający z utraty mandatu radnego wojewódzkiego. Ciebiada otrzymywał także pieniądze na prowadzenie biura. Ryczałt na ten cel wynosi 12.150 zł miesięcznie.
Aktywność
Przez cztery miesiące posłowania mieszkaniec Gminy Ksawerów bardzo aktywnie promował się w terenie (CZYTAJ TUTAJ). Angażował się też w promowanie idei geotermalnej.
Za Ciebiady odbyło się 5 dwu- i trzydniowych posiedzeń Sejmu. Z informacji na sejmowej stronie wynika, że brał udział we wszystkich głosowaniach, choć rubryczka “Interpelacje, zapytania, pytania w sprawach bieżących, oświadczenia” świeci pustkami. Wystąpienie w sejmie Ciebiada miał jedno. Była nim wypowiedź: “Ślubuję. Tak mi dopomóż Bóg”.
Krzysztof Ciebiada wszedł w skład Parlamentarnego Zespołu ds. Turystyki, Małej i Średniej Przedsiębiorczości oraz sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu. Do zakresu działania tego gremium należą sprawy polityki kulturalnej i informacyjnej państwa, w tym rozwoju kultury i sztuki, twórczości, upowszechniania kultury, ochrony dziedzictwa kulturalnego, prasy, radia i telewizji, wydawnictw, społecznego ruchu kulturalnego oraz współpracy kulturalnej z zagranicą.
Na dzisiejszym posiedzeniu Sejmu poseł Anna Sobecka (też nie została wybrana na nowa kadencję) składała sprawozdanie dotyczące potępienia wszelkich aktów nienawiści i pogardy antykatolickiej.
Przypomnijmy, że 20 lipca br. parlamentarzysta hucznie otworzył swoje biuro poselskie przy ul. Stary Rynek 6. Jego asystentem społecznym 3 października (a więc 10 dni przed wyborami) został Rafał Matysiak, zatrudniony w sieradzkim ratuszu. Wcześniej, 9 sierpnia, pracownikiem biura został Jacek Włodarczewski, były trener piłkarzy Włókniarza.
Przegrana w wyborach 13 października oznacza brak licznych przywilejów. To np. bezpłatne przejazdy środkami publicznej komunikacji, bezpłatne przeloty w krajowym przewozie lotniczym, darmowe taksówki, hotele czy mieszkanie.
(Fot. red.; Kancelaria Sejmu/Rafał Zambrzycki)
[AKTUALIZACJA]: Kancelaria Sejmu właśnie uzupełniła internetową rubryczkę z wystąpieniami. W dniu publikacji (16.10) naszego tekstu poseł Krzysztof Ciebiada na ostatnim w tej kadencji posiedzeniu izby niższej parlamentu zabrał głos przy projekcie dotyczącym roku zaślubin Polski z morzem w Pucku. Przemówił:
“Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! Mam przyjemność rekomendować tę uchwałę, jeśli chodzi o Komisję Kultury i Środków Przekazu. Jeśli chodzi o klub Prawo i Sprawiedliwość, rekomendujemy tę uchwałę. Dziękuję”.
Po tej kwestii, jak odnotowano w protokole, rozległy się oklaski.
Żadna nowość nie pojawiła się natomiast po 16 października w rubryczce z interpelacjami, zapytaniami, pytaniami w sprawach bieżących, oświadczeniami”. Jest tu adnotacja: “Brak aktywności”.
!["Oleanna": Premiera w Teatrze Jaracza [WYWIAD]](https://pabianice.tv/wp-content/uploads/2022/05/Oleanna_fot.-Marcin-Nowak-243x180.jpg "\"Oleanna\": Premiera w Teatrze Jaracza [WYWIAD]")
![Pabianice mogą stać się zieloną wątrobą regionu [WYWIAD]](https://pabianice.tv/wp-content/uploads/2022/05/zywoplot_cisy-243x180.jpg "Pabianice mogą stać się zieloną wątrobą regionu [WYWIAD]")
Ten Ciebiada, to chyba jakaś Pani niespełniona miłość. Pół dnia Pani bez Niego nie może wytrzymać. W sumie nawet człowiek swojej strony nie musi prowadzić, bo ma portal z 75% udziałem w newsach.
Po prostu ta pani zmienia opcję polityczną. W Pabianicach jest po PIS. Ile można żyć bez ogłoszeń i reklam. Jak tylko zaczęli pisać dobrze o Mackiewiczu i źle o Ciebiadzie to ogłoszenia wyborcze się znalazły. Nawet młody Hodak stracił kręgosłup i będzie Rąkowskiemu jadł z rączki. Jak ładnie napisał do niego po wyborach. Widać, że opozycja z niego będzie żadna. Zwracam jednak uwagę, że może nie warto kierować sympatii w stronę KO tylko lewicy. Wydaje mi się, że rośnie nowa siła. Panie Grydlewski, nie zmarnuj szansy.
Wyjąkowo niezdarna teoria, niemająca pokrycia w faktach. Bez uzależniających reklam i ogłoszeń funkcjonujemy już 4 lata. Nie mieliśmy żadnych reklam wyborczych popieranych przez prezydenta kandydatów: Krzysztofa Habury i Krzysztofa Rąkowskiego. Mało tego: w czasie kampani opublikowaliśmy krytyczne teksty na temat starosty i starostwa: https://pabianice.tv/hala-powiatowa-nie-dla-niepelnosprawnych-dzialalnosc-fundacji-pod-znakiem-zapytania/
https://pabianice.tv/blad-urzednika-skomplikowal-zycie-i-nadwyrezyl-portfele-mieszkancow/
Z kolei na górnym największym banerze widniała w opcji ekskluzywnej kandydatka Prawa i Sprawiedliwości.
Należy się zastanowić czy to nie jest już nękanie
Wg mnie powinien przekazać te pieniądze na wsparcie pabianickego sportu albo innych stowarzyszeń bo otrzyma je tak zwanym psim swędem.
Nie pisałem, że mieliście ogłoszenia Habury lub Rąkowskiego. Mieliście z tego co pamiętam innnych wspieranych przez KO. Tak, opublikowaliście 2 (słownie: dwa) tekty. No brawo. Na temat Ciebiady to mam wrażenie, że jeden dziennie :) Nie to, że bronię Ciebiady. On mi totalnie zwisa. Chodzi o zwykłą dziennikarską uczciwość. Konkurencja była bardzo przychylna GM i widzę, że w końcu udało im się utrzymać równowagę. Tutaj mam wrażenie, że poszliście w drugą stronę.
Mieliśmy 2 teksty promujące kandydata KO, który zresztą mieszka w Łasku. I co z tego wynika? Nad KO rozpięliśmy parasol? Nie było krytyki? Była. Reklama (plus tekst) o największej wartości była akurat z logotypem PiS. Teksty o p. Ciebiadzie codziennie? Nic bardziej niedorzecznego. W trakcie kampanii był(razem z p. Stankiem) współbohaterem tekstu o otwarciu kina Helios), pojawił się też kolejny odcinek serii o maturze, ponieważ dostaliśmy informacje o losie naszego wniosku o udostępnienie informacji publicznej. Gdyby p. Ciebiada rok temu odpowiedział na proste pytania, sprawa zamknęłaby się jesienią ub. roku. Ponadto w innych pabianickich mediach p. Ciebiada podczas kampanii miał laurki, więc powinien być zadowolony. Z krytycznym tekstem jesteśmy w mniejszości, to wręcz margines. Nie bardzo rozumiemy wstawkę o prezydencie Grzegorzu Mackiewiczu i WRAŻENIU, że poszliśmy w drugą stronę. Po pierwsze teraz nie startował, po drugie jako jedyni w Pabianicach opublikowaliśmy taki np. tekst: https://pabianice.tv/prawie-30-tys-rocznie-na-prowadzenie-profilu-fb-prezydenta/, a pod koniec czerwca taki i też nikt na lokalnym podwórku tego nie tknął: https://pabianice.tv/czy-prezydent-i-starosta-to-slupy-reklamowe-prywatnej-firmy/, Z kolei tekst z połowy sierpnia dotyczył jednej z miejskich spółek: https://pabianice.tv/co-oni-ci-zrobili-synku-sledztwo-w-sprawie-smierci-28-letniego-damiana/ Wczoraj ten wątek pojawił się w materiale TVP1.
Marku nie!!! Tobie powinien przekazać Ty jesteś najlepszym i najodpowiedniejszy aby żreć z koryta Pana Mackiewicza
Prawdę napisać o (p)ośle, to źle. Wszak to jest (był) funkcjonariusz publiczny, a nie osoba fizyczna!
Pisi nie widzi różnicy, bo pisi nie dopuszcza negatywnych (acz prawdziwych) opinii nt. swoich sekciarzy.
A prawda jest taka, że takich miernot, jak u pisich, to żadna partia nie ma. Oni chyba się ścigają w tym, który będzie większą amebą!
Kto jest amebą to wyszło po 13.10. Ameby won!
kochana Redakcjo kiedy będzie można przyjść i zobaczyć jak Poseł Ciebiada ściąga swój szyld jaki zamontował ma warszawskiej będąc pewnym że nadal po okresie próbnym będzie posłem . Dajcie znać przyjdziemy z orkiestrą , będzie grill, wata cukrowa , podjadą chłopaki z wózkiem to uroczyście odwiozą blachę na złom i pewnie wypiją zdrowie byłego posła .
A mnie zaproście jak Posel Ciebiada będzie pobierał odszkodowanie za nękanie i za pisanie kłamstwa.
Ktoś pania niezłe wpuścił z tym ze Posel kupił ja na rynku .
Znam Ciebiadę i wiem ze jest uczciwy i nigdy by tego nie zrobił.
Wiec z chęcią przeczytam już na innym portalu jak PabianiceTV będą się likwidowały bo takie duże odszkodowanie was w końcu wykończy .
Należy się wam to za pisanie kłamstw o tym człowieku .
Niszczycie fajnych ludzi bo macie taka ochote .
Ostatni tekst ze weźmie 24 tys za powiedzenie kilku słów to już nękanie.
Nie szanuje kłamliwych pseudo- dziennikarek.
Gazyfikacja 5 miejscowości , rozpoczęte dwa miasta geotermalne , 3 samochody dla straży , boisko w Ksawerowie itd Wystarczy wejść i przeczytać na jego Fb . To jest właśnie wasze to co ten człowiek zrobił przez 4 miesiące .
Może rozliczcie Senatora co on zrobił przez 4 lata ?
Ale jego nie ruszajcie bo jest z wami dogadany .
Wstyd pani niby dziennikarko wstyd.
Psychologia i psychiatria jednoznacznie i dosadnie nazywają zjawisko nadmiernego wręcz obsesyjnie natretnego jakąś osobą. W Pani polu widzenia jest ktoś taki-to Pan K. C. Ku rozwadze niby wykdztalconej Pani redaktor, z doktoratem z chmurek, odsyłam do odpowiedniej lektury o zjawiskach obsesyjno-natretnych.