Urzędy bezradne w walce z nielegalnym wysypiskiem. Grzegorz Mackiewicz przekroczył prędkość i stracił prawo jazdy, ale szybko je odzyskał.
W TVP 1 wyemitowano wczoraj „Magazyn śledczy Anity Gargas”, do którego obejrzenia zachęcał mieszkańców zarząd pabianickiego PiS. Program składał się z dwóch części: jedna dotyczyła Sopotu, druga Pabianic. Oba miasta wg Gargas łączy złe zarządzanie – przez prezydenta z PO Jacka Karnowskiego (Sopot) i popieranego przez ludzi PO Grzegorza Mackiewicza (Pabianice).
Naszemu prezydentowi zarzucono:
• nieudolność w rozwiązaniu problemu nielegalnego wysypiska śmieci przy ul. Nowowolskiej,
• składanie deklaracji proekologicznych wobec “skazywania” mieszkańców na sąsiedztwo niebezpiecznych odpadów oraz dojazd na debatę prezydencką autem,
• przekroczenie prędkości na obszarze zabudowanym i szybkie odzyskanie prawa jazdy po odwołaniu; Mackiewicz tłumaczył, że musiał szybko jechać, bo wiózł chorą teściową. Sugestia: pomógł mu w tym starosta Krzysztof Habura.
O co chodzi z wysypiskiem?
Łódzka firma od kilku lat korzystała z wyrobiska po żwirowni przy ul. Nowowolskiej niezgodnie z przeznaczeniem. Zamiast odnawiać teren uczyniła z dołu wysypisko śmieci. Codziennie kursuje tam ok. 100 ciężarówek, a może 22. W wyrobisku lądują m.in. opony, szkło, odpady komunalne i wielkogabaryty. Ludziom dokucza fetor.
Właściciel był już kontrolowany przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska i ukarany finansowo, ale sankcje nie zrobiły na nim wrażenia. Łódzki WIOŚ poinformował portal pabianice.tv w ubiegłym roku, że z końcem września firma straciła zezwolenie na prowadzenie tam działalności (CZYTAJ TUTAJ).
Zgodnie z decyzją Starostwa Powiatowego właściciel miał do końca września uporządkować teren, ale zdjęcia wykonane przez nas 9 października 2017 roku nie świadczą o tym, by urzędnikom udało się to wyegzekwować. Tak jest do dziś.
Występujący w „Magazynie Śledczym” prezydent Grzegorz Mackiewicz powiedział, że jest luka w przepisach, co uniemożliwia mu skuteczne działanie. Mieszkańcy, starosta oraz marszałek województwa o sytuacji powiadomili prokuraturę.
Zapraszamy do dyskusji pod postem na Facebooku (czytaj TUTAJ komunikat dla Czytelników).
[AKTUALIZACJA]: Dziś PiS podczas zwołanej na cito konferencji prasowej oznajmił, że sprawę prawa jazdy prezydenta zgłasza do prokuratury – wg nich G.Mackiewicz dzięki niezgodnej z prawem pomocy starosty Krzysztofa Habury odzyskał prawo jazdy, powołując się na chorobę teściowej.