Warto się rozglądać – nierzadko mijamy wspaniałe relikty minionych lat. Relikty, które z pewnością rychło znikną na dobre z naszego otoczenia.
W południowej części miasta, na skraju dużego osiedla znajduje się zalew zlokalizowany wzdłuż biegu rzeki Dobrzynki. Pierwotnie tereny te stanowiły osadę młynarską, a zalew nazywano „Grobelką”. W latach 30. obszar ten trafił w ręce państwa Lewitin, skąd wzięła się późniejsza nazwa tego miejsca. Po II wojnie światowej na Lewitynie krótko znajdował się PGR, później urządzono tutaj miejsce wypoczynku zarządzane przez ówczesny Wojewódzki Ośrodek Sportu i Rekreacji.
Na terenie WOSiR zorganizowano szereg atrakcji – poza plażą wybudowano trzy mosty łączące brzegi zalewu, postawiono budynek restauracji i hotelu, a nawet zaaranżowano betonową trybunę i obszar wydzielonego basenu wraz ze słupkami i wieżą do skoków. Przy plaży stanęła wysoka, kręcona zjeżdżalnia, a u wejścia na teren obiektu zlokalizowano przebieralnie i bar.
Z biegiem lat Lewityn podupadał, aż w końcu w 2015 roku osuszono stawy, pogłębiono je, wzmocniono linię brzegową i odświeżono okolicę wraz z likwidacją basenu i trybuny. W sierpniu 2016 roku zapowiedziano jego kompleksową przebudowę – ma tu powstać m.in. park wodny, szkutnia, tarasy widokowe, wakeboard, pumptrack, strefa seniora i wiele innych atrakcji. Będą także nowe natryski, toalety i szatnie, a całość ma być podzielona na strefę wypoczynkową i sportową.
ZOBACZ KONCEPCJĘ
W połowie listopada 2018 roku odbyło się oficjalne pożegnanie restauracji “Turkus”, która niedawno została wyburzona. To właśnie w jej miejscu powstanie park wodny:
Słynął z barszczyku z pasztecikiem i potańcówek. Pożegnaliśmy Turkus