Parlamentarzyści interweniują w sprawie linii 41. Czasu jest coraz mniej.
O tym, że na przebudowę centrum i modernizację tramwaju 41 brakuje grubych milionów, napisaliśmy tuż po otwarciu kopert z ofertami. Okazało się, że każdy z przedstawionych kosztorysów przekroczył zaplanowaną na ten cel kwotę (145 milionów zł), przynajmniej o 28 mln zł (najtańsza oferta PROGREG – 173.772.114,17 zł).
Na realizację projektu „Łódzki Tramwaj Metropolitalny: etap Pabianice – Ksawerów” otrzymaliśmy 88 mln zł unijnego dofinansowania. Część pieniędzy mamy po wyemitowaniu obligacji (miasto jest już zadłużone łącznie na ok. 90 milionów zł). Okazuje się jednak, że to wciąż za mało.
Ratusz od momentu otwarcia kopert ma 90 dni na podjęcie decyzji o podpisaniu ewentualnej umowy z wykonawcą – czas upłynie w połowie września.
Rządowe wsparcie?
Prezydent Grzegorz Mackiewicz zwrócił się o pomoc do Ministerstwa Infrastruktury (o piśmie na Facebooku poinformował inżynier miasta Andrzej Różański). We wniosku czytamy, że chce pozyskać od rządu kwotę 28.343.064,17 zł – a więc różnicę między tym co zarezerwowaliśmy na projekt a najniższą ofertą w postępowaniu przetargowym.
Prezydent zwraca uwagę, że szansą na zapewnienie wkładu własnego dla przedsięwzięcia miała być ustawa metropolitalna, ale rząd się wycofał. Podkreśla również, że brakująca kwota 28 mln zł jest niemożliwa do udźwignięcia: „Zapewnienie wkładu własnego (…) i tak stanowiło bardzo duże obciążenie finansowe. Zaplanowano, że dług Pabianic z obligacji będzie spłacany do 2039 roku” – pisze Mackiewicz.
Kopię pisma przesłanego do ministerstwa otrzymało także 13 parlamentarzystów z naszego okręgu. Zareagowały 3 osoby: poseł Tomasz Rzymkowski (interpelacja poselska), poseł Artur Dunin (zapytanie poselskie), a senator Maciej Łuczak zaproponował prezydentowi spotkanie.
„Niezmiennie jestem otwarty na spotkanie z władzami miasta. Swoją chęć pomocy i współpracy deklarowałem od momentu uzyskania mandatu Senatora” – odpisał Łuczak.
Prezydent nie skorzystał z szansy
12 lipca, a więc niecały miesiąc po otwarciu kopert z ofertami, w Łodzi odbyło się spotkanie z premierem Mateuszem Morawieckim. Była to szansa na bezpośrednią rozmowę Grzegorza Mackiewicza z najwyższym przedstawicielem rządu i upomnienie się o interesy Pabianic. Prezydenta zabrakło jednak na spotkaniu. Dlaczego?
– Wizyta premiera Mateusza Morawieckiego w Łodzi odbyła się w ramach objazdu i spotkań polityków partii rządzącej z działaczami samorządowymi i wyborcami tej partii. Prezydent Grzegorz Mackiewicz dba o rozwój Pabianic, a nie o wizerunek rządzącej partii politycznej – tłumaczy rzeczniczka prezydenta Aneta Klimek.
Metamorfoza miasta
Dotąd przewidywano, że projekt zostanie zrealizowany do 30 września 2020, a nawet szybciej: – Jeśli nie wydarzy się nic niespodziewanego, to po nowym torowisku pojedziemy latem 2020 roku – powiedziała na początku marca rzeczniczka. W obecnej sytuacji całkiem prawdopodobny jest poślizg.
„Projekt tramwajowy” obejmuje m.in.: przebudowę/budowę przystanków tramwajowych, peronów i zatok autobusowych oraz zintegrowanych przystanków tramwajowo-autobusowych wraz z ich dostosowaniem do potrzeb niepełnosprawnych; przebudowę pętli tramwajowej Wiejska; przebudowę skrzyżowań; budowę parkingu rowerowego bike&ride w rejonie pętli tramwajowej Duży Skręt; budowę infrastruktury rowerowej wzdłuż ul. Warszawskiej, Stary Rynek i Zamkowej.
Nowością w Pabianicach będzie wspólny pas autobusowo-tramwajowy w ul. Zamkowej, Stary Rynek i części ul. Warszawskiej. Jezdnia ulicy Zamkowej (zniknie kostka) dla komunikacji indywidualnej zostanie najprawdopodobniej ograniczona do jednego pasa ruchu w każdą stronę (z uwzględnieniem najważniejszych lewoskrętów).
TUTAJ szczegółowo przeczytasz o inwestycji – zmianach i nowościach, jakie czekają mieszkańców.
A miało być tak pięknie :) No cóż polityka w krótkich spodenkach tak właśnie wygląda :)
Kolejny wróbel w garści Mackiewicza właśnie uleciał w siną dal :)
Jak długo ludzie będą dawali się nabierać na taką kiełbasę wyborczą :(
To może niech prezydent z prezydentową trochę dorzucą od siebie bo dobrze zarabiają a mało co pracują bo im się należy
Pan prezydent Mackiewicz powinien o brakującą kwotę winien zgłosić się do Simensa ( jak z termomodernizacją ). Projekt zostanie zrealizowany a kiedyś oddamy 60 mln – lub więcej.
Od samego początku Wiedźmo chodzi o to żeby tramwaju nie było. Od samego początku chodzi tylko o autobusy te wiesz hybrydowe. One tez takie trochę simensowe. Za to octavia jeździ jak nowa
A może prezydent i rada miejska spytają się pabianiczan czy tego chcą? Są ważniejsze remonty.
Pabianiczanie, a w zasadzie pasażerowie podróżujący linią 41 odpowiedzieli na to pytanie podczas badań marketingowych, jakie Urząd Miejski przeprowadził w III-IV 2016 r. Tramwajem w dzień powszedni podróżuje 8686 pasażerów co stanowi ok. 34% podróży wykonywanych w dzień powszedni. W skali roku daje to ok. 2.600.000 podróżnych. Projekt tramwajowy, to nie tylko tramwaj, ale także zmiana wizerunku centrum Pabianic – gruntowna przebudowa ciągu ulic Warszawska (od skrzyżowania z ul. Nawrockiego / Sikorskiego) – Stary Rynek – Zamkowa do skrzyżowania Zamkowa / Łaska / Wspólna / Partyzancka. Oczywiście są też inne ważne inwestycje dla naszego miasta, ale chcąc wykonać przebudowę ww. ciągu ulic musimy wyłożyć z własnej kasy kwotę ponad 60.000.000 zł.
Mam kilka pytań:
1. Dziś płacimy codzienny haracz średnio ok. 2500 zł (czyli ok. MILION rocznie) – ile będziemy płacić MPK Łódź po remoncie
2. Jaki rodzaj taboru pojawi się (chyba UMP posiada takie informacje):
a) ten sam co teraz
b) niskopodłogowe PESY
c) 60-letnie “helmuty”
3. Na ulicy Zamkowej planowane są wysepki przystankowe, czy nie spowoduje to korków w Centrum
4. Czy przeprowadzono badania jaki wpływ na budynki znajdujące się wzdłuż ul. Łaskiej mogą mieć ciężkie tramwaje niskopodłogowe
Ostatnie pytanie dotyczy zasypanych studzienek kanalizacyjnych na ul. Odrodzenia przy łuku z Ludową, czy już są doprowadzone do należytego stanu?
Tyle kasy na coś co jeździ tylko po jednej nitce! Po jaką cholerę wskrzeszać ten złom?! Jest niepotrzebny i głośny. Za raz sentymentalni powiedzą, że nie stoi w korkach… I co z tego? I tak 80% ludzi niemieszkających w pobliżu przystanku tramwajowego musi do niego dojechać autobusem albo dojść kawał drogi co sumarycznie daje ten sam czas dojazdu do łodzi co autobusu, który stoi w korku. Czemu całe miasto ma robić dobrze tym, którzy mieszkają w pobliżu przystanku T? Czemu połowa ludzi tak jadących tutaj po Mackiewiczu nawet raz w przeciągu ostatnich 5 lat do tramwaju nie wsiadła. Czemu wasza mentalność jest taka, że zawsze musicie narzekać?! Lewityn ogarnięty posprzątany, zadbany, siłownie, rowerki wodne i inne duperele … ale miały być wodotryski i parki wodne!!! … Kolejne ulice dostają asfalt i kanalize …. ALE moja nie!!!! pewnie tam jakiś radny mieszka!!… Mogła być geotermia a nie ma bo Ciebieda to by nam Eldorado zrobił … co z tego, że mieszkam w domku i ogrzewam węglem a Ci w blokach zaczęli by płacić więcej za ciepło … Byłoby pięknie!!…. Park Słowackiego ogarnięty i zadbany…. Ale to Furman!
LUDZIE! Wam wiecznie coś nie pasuje! Jesteście na szczęście w mniejszości bo jednak Mackiewicz jest prezydentem i wbijcie sobie wreszcie do tych fanatycznych zPiSganych łbów, że większość go popiera i będzie na niego głosować raz jeszcze! Jak się komuś to nie podoba to niech wyjdzie z ukrycia, wystartuje w wyborach, wygra i zrobi inaczej. Szczerze wam współczuje bo jakbym we wszystkim widział wady i nie potrafił patrzeć pozytywnie byłbym bardzo sfrustrowanym człowiekiem i pewnie strzeliłbym sobie w łeb.
Bzdury! Pabianice są długie, ale wąskie, najdalsza piesza podróż,piesza powtarzam, trwa 10-15 minut do najbliższego przystanku tramwajowego. I to jak ktoś wolno chodzi i ma zadyszkę. tramwaj jest potrzebny, przebudowa śródmieścia to zachciewajka prezydenta.
Z takimi argumentami nie mam co dyskutować, tramwaj jest potrzebny i juz a 2 kilometrowy spacerek przy 30stC lub -10stC albo w deszczu przed pracą toż to sama przyjemność i dla zdrowia dobre ehhh.
Gdyby chcieć każdego podwieźć pod drzwi mieszkania to…każdy sam sobie dopowie.
Panie Różański… a może te badania by powtórzyć biorąc pod uwagę doświadczenia pasażerów 41 z zastępczą komunikacją autobusową i zapytać czy wolą tramwaj czy autobus, czy jest im wszystko jedno i zależy im jedynie na publicznej komunikacji… ale to pewnie za trudne… kiedyś tytuł “inżynier” do czegoś zobowiązywał… teraz macie parcie na durny projekt PM widzimisię, który zadłuży wszystkich mieszkańców (a nie tylko te 8% co jeździ tramwajem) do 2039r i pozbawi inwestycji… brawo wy!!! :-(